KAI / drr
Problemy, na jakie napotykają partnerzy związków nieformalnych, mogą i powinny zostać rozwiązane poprzez uporządkowanie poszczególnych przepisów prawnych - napisali w przesłanym KAI stanowisku członkowie Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. Jednocześnie wyrazili "ubolewanie, że podczas debaty sejmowej na ten temat niektórzy posłowie nie zachowali właściwej postawy, okazując swoimi wypowiedziami brak szacunku należnego każdemu człowiekowi".
Problemy, na jakie napotykają partnerzy związków nieformalnych, mogą i powinny zostać rozwiązane poprzez uporządkowanie poszczególnych przepisów prawnych - napisali w przesłanym KAI stanowisku członkowie Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. Jednocześnie wyrazili "ubolewanie, że podczas debaty sejmowej na ten temat niektórzy posłowie nie zachowali właściwej postawy, okazując swoimi wypowiedziami brak szacunku należnego każdemu człowiekowi".
pz
- Niektórzy używają argumentu, że my posłowie reprezentujemy społeczeństwo. Absolutnie się z tym zgadzam. Jednakże 55% społeczeństwa jest przeciwko legalizacji związków partnerskich, a ponad 70% jest przeciwko legalizacji związków homoseksualnych - pisze poseł John Godson w liście otwartym do reżyserki Agnieszki Holland. Jest to reakcja posła na krytykę jaką reżyserka skierowała pod adresem posłów, którzy odrzucili projekty dotyczące legalizacji związków partnerskich.
- Niektórzy używają argumentu, że my posłowie reprezentujemy społeczeństwo. Absolutnie się z tym zgadzam. Jednakże 55% społeczeństwa jest przeciwko legalizacji związków partnerskich, a ponad 70% jest przeciwko legalizacji związków homoseksualnych - pisze poseł John Godson w liście otwartym do reżyserki Agnieszki Holland. Jest to reakcja posła na krytykę jaką reżyserka skierowała pod adresem posłów, którzy odrzucili projekty dotyczące legalizacji związków partnerskich.
KAI / slo
Bp Libera dodaje, że jest to "łatwa wolność i wygodna tolerancja". Ci sami ludzie wylewali "krokodyle łzy", gdy umarł bł. Jan Paweł II, potem szybko uznali, że już go nie ma, więc można ośmieszać wszystko, co było mu szczególnie drogie: rodzinę, kapłaństwo, Kościół, patriotyzm.
Bp Libera dodaje, że jest to "łatwa wolność i wygodna tolerancja". Ci sami ludzie wylewali "krokodyle łzy", gdy umarł bł. Jan Paweł II, potem szybko uznali, że już go nie ma, więc można ośmieszać wszystko, co było mu szczególnie drogie: rodzinę, kapłaństwo, Kościół, patriotyzm.
KAI / slo
"Jesteśmy poddawani ogromnej presji, której celem jest wyrzeczenie się Dekalogu i przykazań miłości Boga i bliźniego" - napisał abp Marek Jędraszewski w liście pasterskim na Wielki Post.
"Jesteśmy poddawani ogromnej presji, której celem jest wyrzeczenie się Dekalogu i przykazań miłości Boga i bliźniego" - napisał abp Marek Jędraszewski w liście pasterskim na Wielki Post.
PAP / psd
Przewodniczący Papieskiej Rady Rodziny arcybiskup Vincenzo Paglia powiedział “Corriere della Sera", że homoseksualiści mają taką samą godność i wszyscy jako "dzieci Boże" zasługują na miłość. Opowiedział się za prawami indywidualnymi dla związków partnerskich.
Przewodniczący Papieskiej Rady Rodziny arcybiskup Vincenzo Paglia powiedział “Corriere della Sera", że homoseksualiści mają taką samą godność i wszyscy jako "dzieci Boże" zasługują na miłość. Opowiedział się za prawami indywidualnymi dla związków partnerskich.
PAP / drr
Władze klubu PO chcą, by powstał jeden, wspólny projekt Platformy dotyczący związków partnerskich - powiedział w środę szef klubu PO Rafał Grupiński. Według niego, chodzi o uniknięcie sytuacji, jaka miała miejsce w poprzedniej kadencji podczas prac nad projektami ws. in vitro.
Władze klubu PO chcą, by powstał jeden, wspólny projekt Platformy dotyczący związków partnerskich - powiedział w środę szef klubu PO Rafał Grupiński. Według niego, chodzi o uniknięcie sytuacji, jaka miała miejsce w poprzedniej kadencji podczas prac nad projektami ws. in vitro.
KAI / mh
Projekt "ustawy o wspólnym pożyciu" chcą wnieść do Sejmu konserwatywni posłowie Platformy Obywatelskiej. KAI dotarła do założeń projektu, którego celem jest ułatwienie codziennego funkcjonowania osobom, które pozostają ze sobą w fakycznym wspólnym pożyciu, niezależnie od tego jakiej są płci. Projekt przewiduje zatem prawo do dziedziczenia po zmarłym partnerze, prawo do wspólnego pochówku, prawo do reprezentowania przed sądami, prawo do odmowy składania zeznań, itp. Proponowana regulacja nie wprowadza jednak instytucji alternatywnej dla małżeństwa, lecz przewiduje zmianę kilkunastu obowiązujących ustaw.
Projekt "ustawy o wspólnym pożyciu" chcą wnieść do Sejmu konserwatywni posłowie Platformy Obywatelskiej. KAI dotarła do założeń projektu, którego celem jest ułatwienie codziennego funkcjonowania osobom, które pozostają ze sobą w fakycznym wspólnym pożyciu, niezależnie od tego jakiej są płci. Projekt przewiduje zatem prawo do dziedziczenia po zmarłym partnerze, prawo do wspólnego pochówku, prawo do reprezentowania przed sądami, prawo do odmowy składania zeznań, itp. Proponowana regulacja nie wprowadza jednak instytucji alternatywnej dla małżeństwa, lecz przewiduje zmianę kilkunastu obowiązujących ustaw.
Nie do dziś wiadomo, że skuteczny temat zastępczy musi wywoływać wielkie emocje. A więc musi dotykać jakiejś sfery wrażliwej w życiu członków danej społeczności. Nie jest też żadnym odkryciem, że jeśli zaplanowana ideologiczna wojenka ma zaangażować jak największą grupę uczestników, musi w niej być odniesienie do kwestii religijnych.
Nie do dziś wiadomo, że skuteczny temat zastępczy musi wywoływać wielkie emocje. A więc musi dotykać jakiejś sfery wrażliwej w życiu członków danej społeczności. Nie jest też żadnym odkryciem, że jeśli zaplanowana ideologiczna wojenka ma zaangażować jak największą grupę uczestników, musi w niej być odniesienie do kwestii religijnych.
Marcin Łukasz Makowski
To zabawne jak wielu w ostatnim czasie namnożyło się nam nauczycieli chrześcijaństwa. Raptem kilka dni temu Tomasz Lis z okładki "Newsweeka" rzucił wyzwanie; "Polsko, jeśli wybierzesz Annę Grodzką na wicemarszałka, zdasz test tolerancji!". Wystarczyło otworzyć pierwszą stronę i doczytać felieton redaktora do końca, aby stało się jasne, do kogo w rzeczywistości skierowane są te słowa. Otóż, jeśli przykazanie "miłuj bliźniego swego jak siebie samego" cokolwiek dla katolików znaczy, w imię szacunku dla odmienności powinni oni poprzeć kandydaturę Anny Grodzkiej - stwierdził Lis.
To zabawne jak wielu w ostatnim czasie namnożyło się nam nauczycieli chrześcijaństwa. Raptem kilka dni temu Tomasz Lis z okładki "Newsweeka" rzucił wyzwanie; "Polsko, jeśli wybierzesz Annę Grodzką na wicemarszałka, zdasz test tolerancji!". Wystarczyło otworzyć pierwszą stronę i doczytać felieton redaktora do końca, aby stało się jasne, do kogo w rzeczywistości skierowane są te słowa. Otóż, jeśli przykazanie "miłuj bliźniego swego jak siebie samego" cokolwiek dla katolików znaczy, w imię szacunku dla odmienności powinni oni poprzeć kandydaturę Anny Grodzkiej - stwierdził Lis.
PAP / drr
Ruch Palikota rozesłał wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina (PO) do pozostałych klubów parlamentarnych - powiedział PAP w poniedziałek wiceszef RP Artur Dębski. Do wtorku politycy Ruchu czekają na odpowiedzi.
Ruch Palikota rozesłał wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina (PO) do pozostałych klubów parlamentarnych - powiedział PAP w poniedziałek wiceszef RP Artur Dębski. Do wtorku politycy Ruchu czekają na odpowiedzi.
PAP / slo
W tym tygodniu środowiska konserwatywne PO zaprezentują swój projekt ustawy, zawierającej ułatwienia dla par żyjących w związkach partnerskich - zapowiedział w poniedziałek w Krakowie minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
W tym tygodniu środowiska konserwatywne PO zaprezentują swój projekt ustawy, zawierającej ułatwienia dla par żyjących w związkach partnerskich - zapowiedział w poniedziałek w Krakowie minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
KAI / slo
Katolik powinien mówić jasno: związki partnerskie - nie, in vitro - nie aborcja - nie, zdrady małżeńskie - nie - podkreślał 3 lutego w Łodzi o. Leon Knabit. Benedyktyn z Tyńca apelował, by nie przejmować się tym, że ktoś skomentuje "zacofany", "moher", "armia Rydzyka". - Ja jestem armią Chrystusa i Niepokalanej - mówił o. Knabit.
Katolik powinien mówić jasno: związki partnerskie - nie, in vitro - nie aborcja - nie, zdrady małżeńskie - nie - podkreślał 3 lutego w Łodzi o. Leon Knabit. Benedyktyn z Tyńca apelował, by nie przejmować się tym, że ktoś skomentuje "zacofany", "moher", "armia Rydzyka". - Ja jestem armią Chrystusa i Niepokalanej - mówił o. Knabit.
PAP / slo
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że należy skłonić parlamentarzystów - również tych z PO - aby pozwolili na dyskusję w komisji nad wszystkimi projektami dotyczącymi związków partnerskich. Zaznaczył, że chce, by Sejm możliwie szybko wrócił do debaty na ten temat.
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że należy skłonić parlamentarzystów - również tych z PO - aby pozwolili na dyskusję w komisji nad wszystkimi projektami dotyczącymi związków partnerskich. Zaznaczył, że chce, by Sejm możliwie szybko wrócił do debaty na ten temat.
KAI / slo
Prymas Galów, kard. Philippe Barbarin jest gotów wyjść na ulice, by wyrazić swój sprzeciw wobec rządowego projektu tzw. małżeństwa dla wszystkich. W dniach 29 stycznia - 10 lutego zajmuje się nim francuskie Zgromadzenie Narodowe.
Prymas Galów, kard. Philippe Barbarin jest gotów wyjść na ulice, by wyrazić swój sprzeciw wobec rządowego projektu tzw. małżeństwa dla wszystkich. W dniach 29 stycznia - 10 lutego zajmuje się nim francuskie Zgromadzenie Narodowe.
Na fali emocji, które wywołał wynik głosowania w Sejmie nad projektami ustaw o związkach partnerskich pojawiło się dużo wypowiedzi bardzo niemądrych, trochę mądrych, a chyba najwięcej - obraźliwych. Jedni oburzają się na drugich, jak tak można: mówić, robić, pisać, głosować, zakazywać, relatywizować. Najgorsze jest jednak to, że w ogniu debaty koncentrujemy się na pojedynczych kadrach, tracąc z oczu tzw. "szeroki plan".
Na fali emocji, które wywołał wynik głosowania w Sejmie nad projektami ustaw o związkach partnerskich pojawiło się dużo wypowiedzi bardzo niemądrych, trochę mądrych, a chyba najwięcej - obraźliwych. Jedni oburzają się na drugich, jak tak można: mówić, robić, pisać, głosować, zakazywać, relatywizować. Najgorsze jest jednak to, że w ogniu debaty koncentrujemy się na pojedynczych kadrach, tracąc z oczu tzw. "szeroki plan".
mamaitata.org.pl / pz
Fundacja Mamy i Taty zachęca do wyrażenia wdzięczności 228 posłom, którzy w ostatni piątek zagłosowali przeciw związkom partnerskim. - Pragniemy wyrazić nasze pełne uznania podziękowanie za Państwa postawę podczas głosowania w Sejmie nad projektem ustawy o umowie związku partnerskiego - czytamy w petycji, pod którą podpisało się już ponad 7500 osób.
Fundacja Mamy i Taty zachęca do wyrażenia wdzięczności 228 posłom, którzy w ostatni piątek zagłosowali przeciw związkom partnerskim. - Pragniemy wyrazić nasze pełne uznania podziękowanie za Państwa postawę podczas głosowania w Sejmie nad projektem ustawy o umowie związku partnerskiego - czytamy w petycji, pod którą podpisało się już ponad 7500 osób.
PAP / pz
Poseł PO Jacek Żalek poinformował, że prowadzi konsultacje prawne i polityczne ws. własnego projektu ustawy dotyczącej związków pozamałżeńskich. Konserwatywni politycy PO deklarują, że gotowi są na zagwarantowanie takim parom m.in. prawa do dziedziczenia i informacji medycznej.
Poseł PO Jacek Żalek poinformował, że prowadzi konsultacje prawne i polityczne ws. własnego projektu ustawy dotyczącej związków pozamałżeńskich. Konserwatywni politycy PO deklarują, że gotowi są na zagwarantowanie takim parom m.in. prawa do dziedziczenia i informacji medycznej.
Wtorkowa "Gazeta Wyborcza" dobiera się do skóry znienawidzonym już posłom PO, którzy w zeszłym tygodniu ośmielili się podważyć "dogmaty" lewicowych środowisk i wstrzymali prace nad projektami ustawy o związkach partnerskich.
Wtorkowa "Gazeta Wyborcza" dobiera się do skóry znienawidzonym już posłom PO, którzy w zeszłym tygodniu ośmielili się podważyć "dogmaty" lewicowych środowisk i wstrzymali prace nad projektami ustawy o związkach partnerskich.
PAP / slo
Konstytucyjnie preferowane jest tworzenie rodziny przez małżeństwo, traktowane jako "trwały związek mężczyzny i kobiety" - ocenił Sąd Najwyższy, opiniując projekty dotyczące związków partnerskich, odrzucone w ubiegłym tygodniu przez Sejm.
Konstytucyjnie preferowane jest tworzenie rodziny przez małżeństwo, traktowane jako "trwały związek mężczyzny i kobiety" - ocenił Sąd Najwyższy, opiniując projekty dotyczące związków partnerskich, odrzucone w ubiegłym tygodniu przez Sejm.
Mamy za sobą pierwszą parlamentarną debatę na temat wprowadzenia związków partnerskich. Posłowie konserwatywni podjęli słuszną decyzję o odrzuceniu akurat tych trzech konkretnych projektów PO, SLD i RP. Ale niektóre z ich argumentów oraz wypowiedzi trzeba zaliczyć do kategorii niegodnych.
Mamy za sobą pierwszą parlamentarną debatę na temat wprowadzenia związków partnerskich. Posłowie konserwatywni podjęli słuszną decyzję o odrzuceniu akurat tych trzech konkretnych projektów PO, SLD i RP. Ale niektóre z ich argumentów oraz wypowiedzi trzeba zaliczyć do kategorii niegodnych.