Kościoły przypominające kury, lampki z figur świętych, styropianowe ozdoby, przepych i wątpliwej jakości muzyka - nie jesteśmy skazani na taką rzeczywistość. Czy Bóg radzi sobie z naszym kiczem?
Czym jest kicz i jaki ma wpływ na naszą wiarę? Czy przeszkadza Bogu, a może da się go pozytywnie wykorzystać? W najnowszym numerze "Życia Duchowego" znajdziesz odpowiedzi na pytania nie tylko o kondycję sztuki w Kościele.
"O gustach się nie rozmawia, jak upomina nas stara sentencja: 'De gustibus non est disputandum'. Stąd możemy się obruszyć na tytuł 'Czy kicz nas zbawi?'. Bo przecież to, czy coś weźmiemy za kicz, czy też nie, zależy często od gustu, a nikt z nas nie lubi, gdy mu się wyrzuca brak smaku" - pisze we wstępie do numeru zimowego "Życia Duchowego" Jacek Siepsiak SJ. Artykuły w numerze nie definiują jednak kiczu i nie chcą nikomu narzucać artystycznych czy duchowych smaków. Starają się natomiast opisać pewne zjawiska ważne dla naszego życia duchowego, ponieważ to, co nas otacza, ma na nie głęboki wpływ.
"Piękno nas nie zbawi, kicz nas nie zbawi, sztuka nas nie zbawi… Nas może zbawić Bóg" - mówi w "rozmowie duchowej", niejako w odpowiedzi na pytanie zawarte w tytule numeru, Hieronim Kreis OSB, zajmujący się tworzeniem ikeban w tynieckim opactwie benedyktynów. Jak zaznacza, Pan Bóg może dotrzeć do człowieka na różne sposoby, nie tylko poprzez wysoką sztukę, ale z kiczem wiąże się pewne niebezpieczeństwo: "Sztuka podprowadza pod tajemnicę, kicz natomiast zastępuje: po co będziesz szukał Pana Boga, skoro Go widzisz?".
O kiczu jako podrabianiu prawdy, dobra i piękna pisze w numerze również Wacław Oszajca SJ. Autor z jednej strony podkreśla niebezpieczeństwa kiczu, który "prawdę podszywa fałszem, a dobroć egoizmem", z drugiej jednak zauważa, że "kicz może odegrać pożyteczną rolę, ale tylko wtedy, gdy trafi na dobrego człowieka, który wierzy, że i ze zła można wyprowadzić dobro".
Ks. Andrzej Draguła próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy kicz artystyczny dowodzi kiczowatego życia duchowego. Opisując związek między kształtem sztuki religijnej a kształtem życia religijnego, pisze o potrzebie wychowania i podnoszenia naszej wiary i pobożności, zauważając w końcowej konkluzji: "Kształtować należy najpierw piękno i dojrzałość wiary, która potem sama będzie poszukiwać dojrzałych i pięknych form artystycznych".
Z kolei ks. Mariusz Rosik w artykule pt. "Jezus z biczem w ręku" przedstawia dbałość Izraelitów o piękno i czystość świątyni jerozolimskiej, nawiązując do troski o czystość świątyni ludzkiego ciała.
W numerze ponadto między innymi refleksja Katarzyny Jarkiewicz pt. "Ten przesłodki obrazek" wokół teologii kiczu dewocyjnego; zapis debaty o kiczu w Internecie z udziałem redaktorów i współpracowników Wydawnictwa WAM i portalu Deon.pl; artykuł Michała Lewandowskiego "Kilkusekundowy kiczu krzyk" o wykorzystywaniu "kiczowatej przynęty", aby przyciągnąć do poważnych, wartościowych treści, oraz tekst ks. Marka Lisa na temat kiczu w kinie.
Polecamy lekturę "Życia Duchowego" (kup tutaj ») szczególnie na świąteczny czas, gdy zagrożenie kiczem staje się bardziej agresywne i wszechobecne.
Skomentuj artykuł