Adam Szustak OP: to jedyny powód, dla którego ksiądz nie może dać rozgrzeszenia

Ojciec popełnia pewien błąd formalny w 2.13 filmu. Ojciec myli się mówiąc, że nie można udzielić rozgrzeszenia. Otóż można tylko ODŁOŻYĆ rozgrzeszenie do czasu spełnienia pewnych warunków istotnych do tego aby spowiedź spełniła swoją funkcję. NIGDY nie ma mowy o odmówieniu rozgrzeszenia. Są takie sytuacje kiedy trzeba je odłożyć i wtedy kapłan MA OBOWIĄZEK wytłumaczyć penitentowi dlaczego tak się dzieje i co powinien on zrobić aby było rozgrzeszenie . Nigdy nie odmawiamy rozgrzeszenia ale zdarza się, że je odkładamy.

skrywdzenie duszy ktura zyje wecznie

Drogi Ojcze! Proszę się ubrać w zakonny habit i język uczynć bardziej dostojnym. Mam wrażenie jakbym ogladał i słuchał kogoś z okolic śmietnika. A nadto bliżej nauczania Kościoła!!!

"Mieszkając z narzeczonym/narzeczoną bez ślubu (ale w czystości!) można uzyskać rozgrzeszenie" Taki oto przekaz można znaleźć w tym krótkim wykładzie o. Szustaka OTÓŻ TO NIEPRAWDA. W takim wypadku NIE MOŻNA ani uzyskać rozgrzeszenia, ani przystępować do sakramentów. Osoby mieszkające na "wzór małżeństwa", bez ślubu kościelnego, aby przystępować do sakramentów, muszą spełnić nastepujące warunki: 1. U swojego Proboszcza musza złożyć deklarację życia "jak brat z siostrą", tzn. w czystości. 2. Muszą mieć poważny powód wspólnego zamieszkiwania (bynajmniej takim powodem nie będzie tańszy czynsz ale np. wychowanie dzieci) 3. Uwaga - najważniejsze: Możliwość ta dotyczy TYLKO TYCH, którzy chcieliby zawrzeć sakrament małżeństwa ale NIE MOGĄ TEGO UCZYNIĆ (np. mają już poprzednio zawarty ważnie ślub kościelny) Pozdrawiam Ks. Krzysztof Ciebień