Wielki Post nie zawsze musi wyglądać tak samo. Ten czas przygotowuje do niezwykłego spotkania ze Zmartwychwstałym. Tutaj wszystko ma nas pobudzać do robienia dobra. Oto wskazówki.
1. Wycisz się
Myślisz, że wszystko zależy od ciebie? Nie potrafisz wytrzymać kilku godzin bez sprawdzenia powiadomień na telefonie? Jesteś w ciągłym biegu i nie pamiętasz, kiedy ostatnim razem porządnie się wyspałeś? Wielki Post służy właśnie wyciszeniu.
Zwróć uwagę na to, co nie daje ci spokoju ducha. Mogą to być media, zajęcia które pochłaniają sporą część twojego dnia lub kontakty z osobami, które niekoniecznie chcą twojego dobra. Spróbuj pobyć kilka chwil sam na sam. Zastanów się, czy potrafiłbyś żyć bez tych rzeczy, a jeśli tak - co się stanie, jeśli faktycznie się ich pozbędziesz.
Wyciszenie się pomaga w dojściu do zgody w sobie, a następnie przeproszeniu tych, którzy na to zasługują. Zwróć uwagę na to, czy w ostatnim czasie nie zaniedbałeś ważnych relacji, lub nie odtrąciłeś kogoś, kto potrzebował twojej pomocy.
2. Pomódl się
Może się to wydawać banalne, ale po prostu podejmij zwykłą modlitwę, uczestnictwo we mszy świętej, czy spotkanie we wspólnocie, do której należysz. Niby dokładnie to samo możemy robić w ciągu całego roku, ale czy modlitwa w trakcie Wielkiego Postu może różnić się od tej w okresie zwykłym? Może.
Potraktuj modlitwę jeszcze poważniej. Nierzadko będąc w kościele na modlitwie, może przypominają ci się sytuacje, o których nie chciałbyś myśleć w tym momencie. Takie doświadczenie nie jest niczym innym jak znakiem, że musisz powiedzieć Bogu o swoich sprawach dnia codziennego. On, jako dobry Ojciec chce dowiedzieć się od nas o rzeczach, które są dla nas ważne.
Tu kryje się błąd większości katolików - zamiast szczerej rozmowy z Bogiem, chcą na siłę odmawiać modlitwy z książeczki. Tacy ludzie wychodząc z kościoła, mogą mieć poczucie winy, że nie byli odpowiednio skupieni na modlitwie. Mając podobny problem z modlitwą, zastanów się, kiedy ostatnim razem szczerze powierzyłeś Bogu swoje problemy, kiedy Mu podziękowałeś za otrzymane Łaski i czy nie zapomniałeś o przeproszeniu za swoje grzechy.
3. Idź do spowiedzi
Po modlitwie przed Panem, przyszedł czas na spowiedź. Nie można pełniej i czyściej rozpocząć Wielkiego Postu, niż poprzez sakrament pokuty i pojednanie z Bogiem. Spowiedź nie musi być tylko wyznaniem swoich grzechów.
Podchodząc do konfesjonału, powiedz duchownemu o swoim problemie, podkreśl, że chcesz z nim nawiązać dialog na dany temat. Dobry spowiednik nie odmówi ci rozmowy. Dzięki niej on sam lepiej będzie wiedział, w jaki sposób ci doradzić i jaką pokutę zadać. Nie bój się rozpoczęcia dyskusji. Duchowni to ludzie, którzy cechują się empatią, a ich zadaniem jest zbliżanie wiernych do Boga.
4. Walcz z pokusami
Są z nami na każdym kroku i na każdym etapie rozwoju. Może się wydawać, że wybór konkretnej drogi życiowej sprawi, że odstąpimy od wszelkich pokus. Tak niestety nie jest.
Jak walczyć z pokusami? Zacznij od modlitwy i nie bój się powiedzieć Bogu o swoich problemach. Następnie przeanalizuj, co sprawia, że twoje życie jest nieuporządkowane. Mając problem w relacji - porozmawiaj z konkretną osobą o tym, co cię trapi. Będąc uzależnionym od alkoholu - unikaj zakrapianych imprez. Masz problem z koncetracją - wyłącz wszystkie media, które cię otaczają. Jako chrześcijanie jesteśmy na nie jeszcze bardziej narażeni. Dlatego niezmiernie ważne jest skupienie się na tym, co jest dla nas ważne i w czym pokładamy nadzieję.
A co zrobić, gdy walcząc z pokusami, znajdziesz więcej wolnego czasu, niż dotychczas? Znajdź nowe hobby, przypomnij sobie o talentach, które dawniej rozwijałeś, a teraz stały się zapomniane. Możliwości na spędzenie wolnego czasu jest nieskończenie wiele. Nie zapomnij także, że odpoczynek i regeneracja są niezwykle ważne nie tylko dla ciała, ale również dla ducha.
5. Zrób sobie postanowienie
Postanowienie noworoczne poszło już w zapomnienie? Albo jest coś, o czym marzyłeś, ale natłok obowiązków sprawił, że musiałeś z tego zrezygnować? Wielki Post to czas wielkich zmian.
Wróć do tego, co było twoim celem, znajdź powód, dla którego przestałeś się starać.
A jeśli jesteś wierny swojemu postanowieniu i nadal nie wiesz, co jeszcze możesz zrobić, zrób listę rzeczy, na które poświęcasz zdecydowanie za dużo czasu. Spróbuj je ograniczyć.
Postanowieniem wielkopostnym może być również przeznaczenie części pieniędzy na fundację, czy środowisko, które działa zgodnie z założeniami wolontariatu. Poprzez jałmużnę możemy wyrazić miłość do potrzebujących.
Inne pomysły na postanowienie wielkopostne można znaleźć w rozważaniach na temat uczynków miłosierdzia względem duszy i ciała.
Skomentuj artykuł