Jezus powróci. Nie znamy dnia ani godziny, ale Jego przyjście jest pewne
Zapowiadany przez Jezusa koniec świata nie jest zapadnięciem się, destrukcją wszystkiego, ale spełnieniem nadziei. Nie potrafimy sobie tego wyobrazić. Nie jest to zapowiedź czegoś, co ma przerażać i dlatego nie należy spekulować i doszukiwać się znaczenia poszczególnych wydarzeń czy ich splotów. Syn Człowieczy, Jego krzyż jest kluczem do odczytania i zrozumienia historii. Rzeczywistość, która nas otacza, jest miejscem objawienia Boga i musi być rozeznawania. Jezus powróci. Nie znamy dnia ani godziny, ale Jego przyjście jest pewne.
Czytania: Dn 12,1-3; Hbr 10,11-14.18; Mk 13,24-32
Z Ewangelii wg św. Marka:
W owe dni, po tym ucisku, słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą padać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi aż do szczytu nieba.
A od drzewa figowego uczcie się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą.
Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec.
Papież Franciszek zachęca, by komentarze do ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.
Obraz: Jezus zapowiada uczniom koniec świata. Przyjrzę się znakom, które go opisują: słońce i księżyc stracą blask, spadające gwiazdy, moce niebios wstrząśnięte, drzewo figowe. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.
Myśl: Zapowiadany przez Jezusa koniec świata nie jest zapadnięciem się, destrukcją wszystkiego, ale spełnieniem nadziei. Nie potrafimy sobie tego wyobrazić. Nie jest to zapowiedź czegoś, co ma przerażać i dlatego nie należy spekulować i doszukiwać się znaczenia poszczególnych wydarzeń czy ich splotów. Syn Człowieczy, Jego krzyż jest kluczem do odczytania i zrozumienia historii. Rzeczywistość, która nas otacza, jest miejscem objawienia Boga i musi być rozeznawania. Jezus powróci. Nie znamy dnia ani godziny, ale Jego przyjście jest pewne.
Emocja: Owe dni. Wizje końca świata budzą skrajne emocje, choć najczęściej ich katastrofizm uruchamia w nas lęki. Tymczasem przyjście Pana i Jego sąd ma trzy poziomy: krzyża i zmartwychwstania, naszego naśladowania dzisiaj oraz przyszłości, spełnienia wszystkiego. To jest historia zbawienia a nie kosmicznej katastrofy.
Wezwanie: Poproszę o przyjście Pana, „Marana tha!”. Podziękuję za ofiarę na krzyżu, która objawia mi sens życia.
Przez dłuższą chwilę będę adorował krzyż Chrystusa.
Skomentuj artykuł