Kiedy człowiek myśli, że coś jest już niemożliwe, Bóg wypełnia swoją obietnicę

Fot. Ben White / unsplash.com

Bóg wypełnia swoją obietnicę wtedy, kiedy człowiek już uważa ją za niemożliwą do spełnienia. Doświadczenie wiary w Boga, który jest obecny i działa w historii jest konieczne dla każdego chrześcijanina, w każdym czasie i w każdych okolicznościach historycznych. To jest pouczenie dla mnie.

Słowo na dziś (Łk 1,5-25)

Z Ewangelii wg św. Łukasza: Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i postępowali nienagannie według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich. Nie mieli jednak dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna; oboje zaś byli już posunięci w latach.  
Kiedy w wyznaczonej dla swego oddziału kolei pełnił służbę kapłańską przed Bogiem, jemu zgodnie ze zwyczajem kapłańskim przypadł los, żeby wejść do przybytku Pańskiego i złożyć ofiarę kadzenia. A cały lud modlił się na zewnątrz w czasie kadzenia. Naraz ukazał mu się anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzenia. Przeraził się na ten widok Zachariasz i strach padł na niego. Lecz anioł rzekł do niego: «Nie bój się Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan. Będzie to dla ciebie radość i wesele; i wielu z jego narodzenia cieszyć się będzie. Będzie bowiem wielki w oczach Pana; wina i sycery pić nie będzie i już w łonie matki napełniony będzie Duchem Świętym. Wielu spośród synów Izraela nawróci do Pana, Boga ich; on sam pójdzie przed Nim w duchu i mocy Eliasza, żeby serca ojców nakłonić ku dzieciom, a nieposłusznych - do usposobienia sprawiedliwych, by przygotować Panu lud doskonały». Na to rzekł Zachariasz do anioła: «Po czym to poznam? Bo ja jestem już stary i moja żona jest w podeszłym wieku». Odpowiedział mu anioł: «Ja jestem Gabriel, który stoję przed Bogiem. A zostałem posłany, aby mówić z tobą i oznajmić ci tę wieść radosną. A oto będziesz niemy i nie będziesz mógł mówić aż do dnia, w którym się to stanie, bo nie uwierzyłeś moim słowom, które się spełnią w swoim czasie».  
Lud tymczasem czekał na Zachariasza i dziwił się, że tak długo zatrzymuje się w przybytku. Kiedy wyszedł, nie mógł do nich mówić, i zrozumieli, że miał widzenie w przybytku. On zaś dawał im znaki i pozostał niemy. A gdy upłynęły dni jego posługi kapłańskiej, powrócił do swego domu.  
Potem żona jego, Elżbieta, poczęła i pozostawała w ukryciu przez pięć miesięcy. «Tak uczynił mi Pan - mówiła - wówczas, kiedy wejrzał łaskawie i zdjął ze mnie hańbę w oczach ludzi».

Komentarz do Ewangelii (19.12.2022)

Obraz: Ewangelista Łukasz zwraca się przede wszystkim do pogan, którzy nie znają historii zbawienia tak, jak ją mają w swoim DNA Izraelici. Posłucham tych słów. Przyjmę je jako pouczenie o korzeniach tej obietnicy, jaką Bóg złożył wszystkim narodom i każdemu człowiekowi. 

Myśl: Bóg w swoim działaniu posługuje się paradoksalnymi ‘narzędziami’. To ojciec, matka podeszli w latach, syn ‘podarowany’, którego nie mogli począć. To figury starotestamentowe, które ukazują podstawowe cechy działania Boga w świecie. Bóg wypełnia swoją obietnicę wtedy, kiedy człowiek już uważa ją za niemożliwą do spełnienia. Doświadczenie wiary w Boga, który jest obecny i działa w historii jest konieczne dla każdego chrześcijanina, w każdym czasie i w każdych okolicznościach historycznych. To jest pouczenie dla mnie. 

Emocja: Ogarnął go lęk. Zachariasz przeraził się widoku anioła i uląkł się. Boimy się rzeczy, które nie mieszczą się w naszych wyobrażeniach, burzą nasze schematy, są dla nas wymagające. Lęk musi być jednak rozeznawany, bo nie zawsze oznacza coś złego. Może być zachętą do ‘nowego otwarcia’. 

Wezwanie: Poproszę o łaskę wiary, by włączyć się w spełnianie obietnicy Boga. Podziękuję za to, że On jest obecny w mojej historii. 

Zadanie adwentowe: Jeśli mam możliwość, skorzystam z tego przedmiotu, który sobie wybrałem (obrazek, świeca, lub coś innego) po to, by mi pomagał w tych dniach lepiej przeżywać adwentowe oczekiwanie. Wypowiem na głos lub w duchu antyfonę: „Oto Pan Bóg przyjdzie z rzeszą świętych k’nam przybędzie. Wielka światłość w dzień ów będzie. Alleluja, alleluja”.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kiedy człowiek myśli, że coś jest już niemożliwe, Bóg wypełnia swoją obietnicę
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.