Klerykalizm to choroba, która sprowadza Kościół do duchownych i ich przywilejów

(fot. Michał Lewandowski)
Jacek Prusak SJ / Sławomir Rusin

- Nie chodzi zatem o to, żeby być przeciwko księżom (anty-), tylko żeby być aklerykalnym: nie jestem przeciwko, ale uważam, że Kościół to nie tylko księża - mówi ksiądz-psycholog, Jacek Prusak SJ.

Sławomir Rusin: To co, powinniśmy być antyklerykałami?

Jacek Prusak SJ: Powinniśmy być aklerykalni.

Co to znaczy?

Przedrostek „anty-” oznacza bycie przeciw. Jeśli klerykalizm jest chorobą, która sprowadza Kościół do duchownych i ich przywilejów, a we wspólnocie mamy dwie grupy ludzi (duchowieństwo i świeckich) i dwa typy prawa (chroniące duchownych przed świeckimi i niedające świeckim szansy na konfrontację z duchownymi), to zakwestionowanie klerykalnego modelu nie powinno polegać na zakwestionowaniu samego kleru, bo za tym idzie zakwestionowanie sakramentalnej struktury Kościoła. Nie chodzi zatem o to, żeby być przeciwko księżom (anty-), tylko żeby być aklerykalnym: nie jestem przeciwko, ale uważam, że Kościół to nie tylko księża. Będąc antyklerykałem, jesteś przeciw hierarchicznej strukturze Kościoła, będąc aklerykałem, mówisz: są różne stany w Kościele, mają różne zadanie, ale nie jest tak, że stan duchowny jest ponad stanem świeckim, czy odwrotnie, i oba spełniają swoje funkcję. Skandal związany z pedofilią w Kościele bezsprzecznie pokazał, że hierarchiczna struktura Kościoła zaczęła bardziej przypominać strukturę władzy niż wspólnotę uczniów Jezusa.

Ale do tego trzeba też zmiany języka. Jeśli mówi się o „redukcji do stanu świeckiego” jakiegoś kapłana, to wyraźnie słyszymy w tym prawnokościelnym sformułowaniu, że stan świecki jest czymś gorszym, czymś, do czego trzeba kogoś redukować.

Zgadzam się, to są historyczne zaszłości patriarchalno-piramidowego myślenia o Kościele jako społeczności księży zarządzających „zbawieniem wiernych”. Rola tych drugich sprowadza się do zachowania „trzech przykazań kościelnych”: pray, pay i obey! Bezbłędnie ową klerykalną mentalność spuentował pewien były irlandzki biskup, który miał powiedzieć: „Wszyscy w tej diecezji są równi, zaczynając ode mnie w dół”. Ciągle z taką mentalnością mamy do czynienia w Kościele, pomimo tego, że papież Franciszek poszedł z nią „na wojnę”.

Fragment pochodzi z książki "Kościół na kozetce. Rozmowy o niełatwej relacji psychologii i wiary".

* * *

Przeczytaj inne fragmenty:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Klerykalizm to choroba, która sprowadza Kościół do duchownych i ich przywilejów
Komentarze (6)
PT
~Pośrednicy tu, Pośrednicy tam...
26 czerwca 2020, 17:54
Mhmm, trochę to wygląda na odbijanie piłeczki. Wiecie, znowu nam nie wyszło, coraz mniej wiernych w kościołach, jakieś mleko się wylało i potrzeba więcej do sprzątania, więc stąd to "uważam, że Kościół to nie tylko księża". A temacie "hierarchiczna struktura Kościoła" to czy nie jest to odzwierciedlenie podziału hierarchii anielskiej ? Pierwsza hierarchia anielska: SERAFINI, CHERUBINI, TRONY. Druga hierarchia anielska: PANOWANIA, MOCE, WŁADZE. Trzecia hierarchia anielska ZWIERZCHNOŚCI, ARCHANIOŁOWIE, ANIOŁOWIE ?
DC
~Data Cf
23 czerwca 2020, 08:03
Herezje współczesnych modernistów rak toczący współczesny Kościół lepszy tytuł
LD
~Ludwik Denis
17 czerwca 2020, 13:57
Hierarchowie są jedną korporacją, zwykli duchowni drugą korporacją, tylko szarzy chrześcijanie w tym systemie są nikim i mięsem do dojenia.
JS
~Jerzy Sidorowicz
16 czerwca 2020, 13:13
Mam pytanie, czy aby na pewno słowo psycholog przed nazwiskiem Księdza nie jest nadużyciem? Czy napewno skończył ojciec studia psychologiczny, czy tylko podyplomowe???
WR
~Wow Ras
17 czerwca 2020, 23:05
wysil się i wygoogluj - to nie jest tajemna wiedza.
MK
~Michał Kowal
17 czerwca 2020, 23:28
Wystarczy sprawdzić: https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/publication/137122