Kolędnicy wypełniają niemieckie miasta swoimi pieśniami. Chodzą od drzwi do drzwi z błogosławieństwem
Od ponad pół wieku w Niemczech, Szwajcarii oraz Austrii, setki dzieci przebranych za Trzech Mędrców chodzi od drzwi do drzwi, by błogosławić ludzi i ich domy w nadchodzącym roku. Kolędnicy wypełniają niemieckie miasta oraz wsie swoimi pieśniami, a ich piękne głosy niosą radość mieszkańcom i pozwalają zebrać pieniądze na cele charytatywne.
- Kolędowanie to bardzo stary zwyczaj, pochodzący ze średniowiecza - wyjaśnia Robert Baumann, specjalista ds. prasy i relacji publicznych charytatywnej organizacji „Die Sternsinger”, która co roku prowadzi tę akcję.
Aby celebrować Objawienie Pańskie, ubrani jak królowie, kolędnicy chodzą co roku w procesji od drzwi do drzwi.
Kindermissionswerk to katolicka organizacja charytatywna, która pomaga dzieciom na całym świecie i wspólnie z „Die Sternsinger” w 1959 roku zaczęli przywracać tradycję kolędowania, a w 1961 dołączyło do nich „Federation of German Catholic Youth”.
Inicjatorzy przyjęli motto „ Dzieci dla Dzieci” z powodu w jaki pieniądze są zdobywane. Od dekad, w każde Objawienie Pańskie, ponad 300 tys. dzieci oraz młodzieży bierze udział w akcji.
Młodzi kolędnicy ubrani w królewskie szaty w koronach każdego roku przynoszą błogosławieństwo Boże do odwiedzanych domów.
Białą kredą i naklejkami oznaczają drzwi odwiedzonych domów literami C+M+B, które są skrótem od łacińskiego „Christus mansjonem benedicat”, czyli „ Chryste, pobłogosław to domostwo” oraz numerami oznaczającymi nadchodzący rok. Według tradycji litery „CMB” oznaczają też imiona Trzech Króli- Kacpra, Melchiora i Baltazara.
Ważną częścią całej akcji jest także zbieranie datków dla dzieci w potrzebie oraz tych z niepełnosprawnościami.
1 stycznia 2024 roku, niektórzy kolędnicy wzięli udział w Mszy Noworocznej odprawianej przez papieża Franciszka w Watykanie.
W tym roku kampania oficjalnie rozpoczęła się 29 grudnia w Kampten, w diecezji Augsburg. Każdego roku rozpoczynana jest ona w innej diecezji na terenie Niemiec.
Przez lata kolędnicy byli wspierani przez różne osobistości, włączając w to prezydenta oraz kanclerza federacji Niemiec, którzy przyjmują kolędników od 40 lat, a także papieża Franciszka. Otrzymują także błogosławieństwo od biskupa Bazyliki Św. Piotra w Rzymie podczas mszy noworocznej.
W Szwajcarii tradycja kolędowania ma się równie dobrze. Ponad 10 tys. kolędników wyrusza by nieść wieść o narodzeniu Jezusa każdego roku.
19 grudnia kolędnicy odwiedzili Parlament w Bernie, z delegacją z trzech regionów kraju- niemieckojęzycznego, francuskojęzycznego i włoskojęzycznego.
Szwajcarskie dzieci przebrane za Trzech Króli oraz pasterzy, zupełnie jak ich niemieccy sąsiedzi, w tym roku także będą kontynuować tradycję.
CNA/dm
Skomentuj artykuł