Mądre szaleństwo - Mt 8, 18-22

(fot. Mindaugas Danys / flickr.com / CC BY)
Mieczysław Łusiak SJ

Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą stronę. Wtem przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego: "Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz".

Jezus mu odpowiedział: "Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł wesprzeć".

Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: "Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca".

Lecz Jezus mu odpowiedział: "Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych".

DEON.PL POLECA


Komentarz do Ewangelii

Z tych dwu rozmów Jezusa z dwoma potencjalnymi Jego naśladowcami płyną dwa istotne pouczenia. Pierwsze jest takie, że Jezus nie ma celu swej wędrówki tu na ziemi, że On nie przyszedł spocząć tu, na ziemi, ale idzie przez ten świat, bez swego "gniazda", by takowe znaleźć w Niebie. Natomiast drugie pouczenie to przypomnienie, że Jezus daje nowe życie. Tak nowe, że to stare można nazwać śmiercią - zupełnym brakiem życia.

Aby pójść za Jezusem trzeba być trochę szalonym, ale to szaleństwo jest bardzo mądre. Rzeczą rozsądną jest bowiem wybrać coś, co nieskończenie przewyższa największe szczęście, jakie może dać ten świat.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Mądre szaleństwo - Mt 8, 18-22
Komentarze (1)
M
Maria
30 czerwca 2014, 11:37
"Bez odejścia od innych nie ma możliwości słuchania pragnień Pana i odpowiadania na nie." http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/index.php?page=00&id=00-03 Matka Boska najbardziej to praktykowała. Podążała jak nikt za swoim Synem. Jednocześnie była od Niego jako od swego dziecka całkowicie odsunięta. Przyjmowała to. Coś z tego jest w każdej miłości maciezyńskiej. C.S Lewis pisze, że polega ona na tym, żeby swoje dziecko doprowadzić do samodzielności, a więc do pójścia SWOJĄ drogą, tą którą sam odszuka.Pielęgnuje się, karmi, wychowuje swoje dziecko po to, żeby od matki, ojca było w stanie odejść.