Zbyt często myślimy o wymaganiach, przykazaniach i obowiązkach człowieka względem Boga, a nie o miłości Ojca, który ma w nas upodobanie

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. pl.depositphotos.com)

Zbyt często myślimy o wymaganiach, przykazaniach i obowiązkach człowieka względem Boga, a nie o miłości Ojca, który ma w nas upodobanie. Za dużo w nas ‘poczucia obowiązku’, a więc i ciężaru, za mało radości z bliskości z Bogiem.

Słowo na dziś (Mt 11,20-24)

Z ewangelii wg św. Mateusza: W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.

Obraz: Jezus ‘wysławia’ Ojca, że objawia się nie mądrym i po ziemsku roztropnym, ale ‘prostaczkom’. Oczyma wyobraźni zobaczę tę scenę. Posłucham słów Jezusa, odnosząc je do siebie. Przyjrzę się swoim myślom i odczuciom.

Myśl: Po zakończeniu ‘mowy misyjnej’, Jezus rozpoczyna serię wypowiedzi, które ukazują ścieranie się królestwa ze światem. W kolejnych wypowiedziach mamy kontrast i ‘dokonujący się sąd’ nad poszczególnymi jednostkami i całymi wspólnotami. W tym fragmencie Jezus po raz pierwszy zwraca się do Boga i nazywa Go Ojcem. Powtórzy to dopiero w Getsemani. Odbiorcami orędzia Bożego są ‘prostaczkowie’, czyli ‘pokorni i prości’, otwarci na nieprzewidywalne. Nie chodzi tyle o poznanie rozumowe, co o wiarę.

Emocja: Upodobanie Boga w człowieku wierzącym. Jezus raduje się swoimi braćmi, którzy są blisko Ojca. To jest także radość Ojca, w której Pan uczestniczy. Zbyt często myślimy o wymaganiach, przykazaniach i obowiązkach człowieka względem Boga, a nie o miłości Ojca, który ma w nas upodobanie. Za dużo w nas ‘poczucia obowiązku’, a więc i ciężaru, za mało radości z bliskości z Bogiem.

Wezwanie: Poproszę o łaskę cieszenia się z tego, że uczestniczę w miłości Ojca i Syna. Podziękuję za objawienie Boga miłosiernego i bliskiego.
Uczynię jakiś gest uszanowania i oddania.

 

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zbyt często myślimy o wymaganiach, przykazaniach i obowiązkach człowieka względem Boga, a nie o miłości Ojca, który ma w nas upodobanie
Komentarze (4)
JE
~Jack Em
20 lipca 2023, 08:44
Co kot napłakał w nas spełnienia przykazań , wymogów itp wobec Boga i to jest naszym tragicznym błędem. Twierdzenie w artykule to przejaw pychy , obłudy i wesołego teologiczny. Za to fałszywie i wygodnie pojmowanej miłości to ho Ho po uszy do zboczeńców LGBT , aborcji dla zdrowia kobiet , ekologizmu do bożka matki ziemii itd oto syfu .
CZ
~Co za różnica Czy Feliks czy Alfred
19 lipca 2023, 17:38
Co kaznodzieja to inny obraz Boga. I to nawet w ramach tej samej religii katolickiej. Jeśli ktoś słucha tylko jednego kaznodzieję to może mu się wydawać że coś plotę, ale ci co słuchają wielu wiedzą że mam rację.
AS
~Antoni Szwed
19 lipca 2023, 11:26
"Zbyt często myślimy o wymaganiach, przykazaniach i obowiązkach człowieka względem Boga, a nie o miłości Ojca, który ma w nas upodobanie. Za dużo w nas ‘poczucia obowiązku’, a więc i ciężaru, za mało radości z bliskości z Bogiem." Współczesnego skrzywienia teologicznego i duszpasterskiego ciąg dalszy. Tu nie ma żadnej opozycji, lecz ścisły związek. Ileż razy trzeba powtarzać, że Boskie Przykazania są wyrazem WOLI BOŻEJ. Bóg nie może cieszyć się z tego, że człowiek nie liczy się z Jego Wolą, łamiąc przykazania. Przestańcie wreszcie głosić herezje, że Bóg ma upodobanie w ludzkich grzechach (np. w czynnym homoseksualizmie). Bóg kocha, to prawda, ale w sposób wymagający. U Boga nie ma "róbta co chceta". Także człowiek tonący w grzechach nie może być radosny. Przestańcie głosić fałszywą teologię.
PK
Paweł Kopeć
19 lipca 2023, 09:59
No, ST/Biblia...