Miłości nie trzeba „wydzielać” i „oszczędzać”
Miłość powinna być niezmierna: całym sercem, całą duszą, całym umysłem, całą mocą. Nie powinno się w żaden sposób odmierzać miłości, bo nie da się jej podzielić na kawałki.
Ewangelia na dziś: Mk 12, 28b-34
Miłość nigdy się nie kończy [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Właśnie, miłość powinna być niezmierna: całym sercem, całą duszą, całym umysłem, całą mocą. Nie powinno się w żaden sposób odmierzać miłości, bo nie da się jej podzielić na kawałki. Miłość bowiem jest z natury swojej nieskończona. Nie da się jej wyczerpać, dlatego nie ma powodu, by ją „wydzielać” i „oszczędzać”. W miłości można i należy być hojnym bez ograniczeń, bo ona się pomnaża, gdy ją dajemy. I nie jest tak, że kiedy komuś dajemy całą swoją miłość (na przykład Bogu), to zaczyna jej brakować dla innych. Prawdziwa miłość, jak napisał św. Paweł, „nigdy się nie kończy”. Dlatego Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy streścił wszystkie przykazania w jednym: „Miłujcie się wzajemnie tak, jak Ja was umiłowałem”.
Skomentuj artykuł