Możesz być początkiem swej zmiany
W każdym człowieku jest dobro, ale ono często nie dochodzi do głosu ze względu na ciemności, w których on tkwi i ze względu na słabość.
Dzisiejsza Ewangelia: Mt 4, 12-23
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ
To jest znamienne, że Jezus nie mówi o sobie jako o reformatorze świata. Nie mówi, że przyszedł zmieniać złych ludzi w dobrych. Nie mówi też swoim pierwszym uczniom, że ich misją będzie pouczanie ludzi. Jezus określa siebie „wielkim światłem”, czyli kimś upragnionym przez ludzi, kto pomaga znaleźć dobrą drogę. Uczniom zaś zapowiada, że będą „rybakami ludzi”, czyli kimś, kto wydobywa innych z różnych trudnych i złych sytuacji. Tak naprawdę bowiem człowiek może się zmienić tylko sam. By jednak mógł to zrobić, musi mieć światło i wsparcie. W każdym człowieku jest dobro, ale ono często nie dochodzi do głosu ze względu na ciemności, w których on tkwi i ze względu na słabość.
Może słysząc dzisiejszą Ewangelię staniemy się bardziej skorzy do niesienia światła Dobrej Nowiny i do wspierania najsłabszych? Aby człowiek mógł się zmienić, musi być należycie obdarowany.
Skomentuj artykuł