Na dobranoc i dzień dobry - J 12, 20-33

Na dobranoc i dzień dobry - J 12, 20-33
(fot. Vadim Timoshkin / flickr .com / CC BY-2.0)
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ

Obumrzeć, aby odżyć na nowo…

Godzina Syna Człowieczego

Wśród tych, którzy przybyli, aby oddać pokłon Bogu w czasie święta, byli też niektórzy Grecy. Oni więc przystąpili do Filipa, pochodzącego z Betsaidy Galilejskiej, i prosili go, mówiąc: «Panie, chcemy ujrzeć Jezusa». Filip poszedł i powiedział Andrzejowi. Z kolei Andrzej i Filip poszli i powiedzieli Jezusowi.

A Jezus dał im taką odpowiedź: «Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec.

DEON.PL POLECA

Teraz dusza moja doznała lęku i cóż mam powiedzieć? Ojcze, wybaw Mnie od tej godziny. Nie, właśnie dlatego przyszedłem na tę godzinę. Ojcze, uwielbij imię Twoje».

Wtem rozległ się głos z nieba: «I uwielbiłem i znowu uwielbię». Tłum stojący usłyszał to i mówił: «Zagrzmiało!» Inni mówili: «Anioł przemówił do Niego». Na to rzekł Jezus: «Głos ten rozległ się nie ze względu na Mnie, ale ze względu na was. Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony. A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie».

To powiedział zaznaczając, jaką śmiercią miał umrzeć.

Opowiadanie pt. "Semafor - Bruno Ferrero"

Babcia weszła do kościoła, trzymając za rękę wnuczka.

Odszukała spojrzeniem czerwoną lampkę, wskazującą, gdzie znajduje się tabernakulum z Najświętszym Sakramentem. Uklęknęła i zaczęła się modlić. Dziecko oczyma wodziło od babci do czerwonej lampki, od lampki do babci. W pewnym momencie zniecierpliwiło się: «Babciu! Gdy pojawi się kolor zielony, wyjdziemy, dobrze?».

Ta lampka nigdy nie stanie się zielona. Nieustannie powtarza: «Zatrzymaj się!». Jest tam skała. Jedyna prawdziwa skała, na której istoty ludzkie znajdują oparcie. Jedyny postój, który daje prawdziwy odpoczynek. «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię». Jedyne kazanie Jezusa: «Nawracajcie się! Oto bowiem królestwo Boże jest pośród was». Jest pośród nas. Ilu z was to jednak zauważa?

Refleksja

Przychodzi czasami taki moment w naszym życiu, że chcemy zacząć wszystko o nowa. Chcemy zostawić przeszłość, aby w "nowym duchu" iść do przodu. Wynika to nie tylko z chęci wprowadzenia czegoś nowego w życie, czy poukładania tego, co już było, ale przede wszystkim z chęci poprawy tego, co dzieje się "tu i teraz". Wciąż jest w nas chęć ulepszania rzeczywistości w której przyszło nam żyć, aby było nam dobrze...

Jezus daje nam siły, ale przede wszystkim motywuje do poprawy rzeczywistości, którą powinniśmy sami kształtować, a nie zdawać się na tzw. "ślepy los". Nasze codzienne wybory mają doprowadzić nas do szczęścia, które powinno być dzielone z drugim człowiekiem. Każda zmiana i decyzja, którą podejmujemy ma nam polepszać nie tylko stan naszego ciała, ale przede wszystkim naszego ducha, który przepełniony miłością, zmienia oblicza tej ziemi... 

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Dlaczego chcemy wciąż zaczynać od nowa?
2. W jaki sposób możemy polepszać świat?
3. Dlaczego nasze wybory są tak ważne?

I tak na koniec...

Jedynym rozsądnym sposobem wychowania jest oddziaływanie własnym dobrym przykładem, a jeśli nie można inaczej - odstraszającym przykładem

(Albert Einstein)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - J 12, 20-33
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.