Na dobranoc i dzień dobry - J 14, 1-6

Na dobranoc i dzień dobry - J 14, 1-6
(fot. jamelah / flickr.com / CC BY-NC-ND 2.0)
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem…

Do domu Ojca

Jezus powiedział do swoich uczniów: Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę.

Odezwał się do Niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę? Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

Opowiadanie pt. "Moc wyznania wiary"

Dopóki żyjemy Chrystusem, dopóty posiadamy moc wyznania wiary. Kiedy odrywamy wzrok od Niego - upadamy!

Można to zobrazować przykładem ze starożytnej mądrości greckiej. Niezwyciężony, wspaniały Alkioneus drwił sobie ze wszystkich ciosów nieprzyjacielskich. Wystarczyło mu dotknąć się tego miejsca ziemi, na którym się urodził, a natychmiast goiły się rany i powracały nowe siły w życiowej walce. Kiedy zaś jego przeciwnik Herakles, porwał go i zaniósł poza granicę ojczyzny, tam dopiero mógł pozbawić go życia - bo oderwał go od korzeni życia.

Nic nie powinno nas odłączyć od miłości Chrystusa. On jest dla nas Drogą, Prawdą i Życiem.

Nie ma dla mnie powrotu, tutaj mnie przykuli, Czekać muszę na okręt gdzieś w drugiej półkuli, Płynący po głębinie w niezmierzoną dal. Widzę go, ciągle widzę - zginie czy nie zginie? Przykrywają go fale, lecz wciąż jeszcze płynie, Boryka się i walczy i dźwiga się z fal (Antoni Słonimski, Oko w oko)

Refleksja

Nasze życie nie powinno być trwogą, ale dążeniem do wolności, która otwiera nas na Boga. Lęk ma to do siebie, że zamyka nas w naszym małym i ciasnym świecie. Tymczasem otwarcie się na innych, a zwłaszcza na Chrystusa, poszerza nasze perspektywy widzenia świata takim, jakim on realnie jest… 

Jezus zachęca nas, abyśmy nie żyli frustracją źle przeżytych dni przeszłości, ani też z trwogą nie patrzyli w przyszłość. Mamy z odwagą i wolnością "dzieci bożych" poświęcać się budowaniu rzeczywistości "tu i teraz". To od nas zależy co wybierzemy: "grzebanie się" w przeszłości, czy "bujanie" w przyszłości. Stąd tak ważna jest sama świadomość wyboru, która ma kluczową rolę w dążeniu za Jezusem, jako nasza "droga, prawda i życie"…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Wolność i spokój, czy też… trwoga i lęk - co wybierasz?
2. Czy Chrystus pomaga Ci widzieć siebie samego?
3. Żyjesz bardziej przeszłością, przyszłością czy teraźniejszością?

I tak na koniec...

Najkrótsza droga do obłędu wiedzie przez samotność (Aleksander Minkowski)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - J 14, 1-6
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.