Osiem duchów zła - nieczystość
Podążając śladem duchowej drogi Ewagriusza z Pontu, przestąpiliśmy już próg, analizując myśl obżarstwa. Dziś czeka nas kolejny krok - stawianie czoła nieczystości. Dla Pontyjczyka ataki demonów obżarstwa i nieczystości są ze sobą ściśle powiązane - pierwszy poprzedza drugi, obżarstwo otwiera drzwi nowej żądzy; obie te myśli nękają te same władze w człowieku.
Asceza, życie duchowe, wewnętrzne zmagania - to jednak rzeczywistość bardziej skomplikowana, niż mogłoby się nam wydawać. Błędnie ocenia Ewagriusza ten, kto skłonny jest uznać go za zwolennika łatwych teorii. W dzisiejszym odcinku ojciec Szymon wyjaśnia, iż myśl jest rzeczywistością niejednorodną, mającą nieskończenie wiele form, nacierającą na wnętrze człowieka z coraz to nową siłą; myśli właściwa jest uporczywość i pewna przewrotna świeżość. Stąd głoszona przez mnichów konieczność zachowywania prosoche, czujności; mnich - jak uczył święty Antoni Wielki - ma się spodziewać pokusy do ostatniego oddechu.
Ojciec Hiżycki pokazuje, jak postawa człowieka dotkniętego wpływem gastrimargia (czyli "obżarstwa" właśnie), z początku obejmująca cały świat, niebezpiecznie się zawęża i w niewłaściwy sposób skupia się na człowieku, tworząc z niego przedmiot swych pożądań. Porneia, nieczystość, okalecza zdolność widzenia innych ludzi w sposób czysty. Wracamy tu do koncepcji ośmiu złych myśli jako ośmiu wad odbierania rzeczywistości.
Czy nieczystość związana jest jednak tylko ze sferą seksualną? Czy i ona nie jest pozbawiona rozmaitych odcieni? O tych i innych zawiłościach drugiej złej myśli dowiecie się z nauki opata Szymona.
Skomentuj artykuł