Piąty tydzień Ćwiczeń Duchowych
W czasie tego tygodnia poznasz pierwszą i podstawową zasadę. Jest to najważniejszy element rekolekcji, który został opisany przez św. Ignacego z Loyoli.
Do tej pory podczas naszych rekolekcji wspominaliśmy wierność Boga wobec nas i smakowaliśmy bezwarunkową i bezgraniczną miłość Boga w stosunku do nas i do całego stworzenia. Wypełnieni wdzięcznością odpowiadamy na tę miłość naturalnie także miłością. Pragniemy jedynie chwalić Boga, kochać Go i służyć Mu i uczynimy cokolwiek i zdobędziemy się na każde poświęcenie, by wypełnić to najbardziej fundamentalne wezwanie Boga, jakim jest nasze powołanie.
Takie święte pragnienia odnajdujemy w samym sercu pierwszego kluczowego rozmyślania Ćwiczeń, czyli Zasady Pierwszej i Podstawowej, w której zawiera się istota powołania człowieka: "Jesteśmy stworzeni, aby chwalić Boga, kochać Go i służyć Mu". Oczywiście powołanie to wygląda inaczej w życiu każdego z nas. Kiedy żyjemy naszym powołaniem, jesteśmy prawdziwie szczęśliwi i spełnieni. Kiedy pozwalamy, by nieuporządkowane miłości i zaprzątnięcie własną osobą zaśmiecały nam życie, przekonujemy się, że jesteśmy nieszczęśliwi, niezadowoleni i wytrąceni z równowagi.
Potrzebna nam jest łaska obojętności. W słowniku ignacjańskm nie oznacza to wyzbytego uczuć braku zainteresowania czymkolwiek. Przeciwnie, termin ten oznacza, że zatrzymujemy sobie wszystkie dary Boga z czcią, wdzięcznością, ale także z lekkością, przyjmując je lub wyzbywając się ich, zależnie od tego, do jakiego stopnia pomagają nam one wypełnić nasze powołanie, by kochać przez codzienne i konkretne szczegóły.
Obojętność to inne określenie na wolność ducha. Jest to postawa otwartości na Boga: szukanie Boga w każdej osobie, sytuacji i chwili. Wolność duchowa lub inaczej obojętność to dar od Boga i nie jesteśmy w stanie sami jej osiągnąć. Możemy jednak stopniowo i z czasem wzmacniać tę obojętność, rozwijając w sobie dobre nawyki myślenia, wyborów i działania.
Zasada Pierwsza i Podstawowa sformułowana jest gęstym językiem, lecz nie ma być jakimś akademickim ćwiczeniem. Potraktuj ją jak zaproszenie do tego, by doświadczać głębiej bliskości twojej więzi z Bogiem i całym Bożym stworzeniem (włączając w to innych ludzi i świat przyrody). Czyniąc to, uświadamiamy sobie fundamentalne prawdy dotyczące naszego istnienia: Bóg stworzył mnie z miłości, w konkretnym miejscu i czasie, z konkretnymi uzdolnieniami i osobowością, z konkretnymi mocnymi i słabymi stronami. Bóg wciąż mnie stwarza i objawia mi, Kim jest dla mnie i kim jestem ja przed Bogiem. Bóg zaprasza mnie, by na zasadzie partnerskiej więzi budować z Nim sprawiedliwszy i lepszy świat. Ja natomiast uczę się, że najlepszą formą oddawania chwały Bogu jest być tą osobą, którą Bóg mnie stworzył, i szanować jedyność i niepowtarzalność innych stworzeń.
Posuwając się na drodze Ćwiczeń, doceniamy coraz głębiej Zasadę Pierwszą i Podstawową, starając się włączać ją coraz bardziej w nasze codzienne życie. To, co początkowo jest być może tylko ćwiczeniem intelektualnym, w miarę postępu w rekolekcjach przesącza się do serca.
Modlitwa o łaskę
Modlę się o następujące łaski: o pogłębienie świadomości mojego fundamentalnego powołania do tego, by chwalić Boga, kochać Go i służyć Mu oraz chwalić i kochać innych ludzi i służyć im; o pragnienie większej obojętności w moim życiu; o gotowość do przyjęcia prawdy o tym, kim jestem przed naszym kochającym Bogiem.
DZIEŃ 1
Przeczytaj w duchu modlitwy przytoczoną niżej Zasadę Pierwszą i Podstawową z Ćwiczeń. Zapytaj siebie: "W jaki konkretny sposób chwalę Boga, kocham Go i służę Mu? Jakie czynności, ludzie lub rzeczy materialne pomagają mi w osiągnięciu tego celu?"
DZIEŃ 2
Przeczytaj w duchu modlitwy przytoczoną niżej współczesną interpretację Zasady Pierwszej i Podstawowej. Zapytaj siebie: "W jaki sposób jestem «dobrym włodarzem» darów danych mi przez Boga, włączając w to wszystko, co stworzył, w tym moje talenty i uzdolnienia? Co - sądząc z mojego własnego doświadczenia - przeszkadza mi chwalić i kochać Boga i służyć Mu? W jaki sposób następujące czynniki wpływają na moje wybory i działania: tytuły, zaszczyty, posiadane dobra materialne, kariera, opinia innych, styl życia?" Staraj się udzielać jak najbardziej konkretnych odpowiedzi na te pytania.
DZIEŃ 3
Przeczytaj Wj 3, 1-15. Przyjrzyj się uważnie temu, jak Bóg powołuje Mojżesza, by współdziałał z Nim w dziele wyzwolenia: "Posyłam cię do faraona, i wyprowadź mój lud, Izraelitów, z Egiptu". Zastanów się nad swoim życiem: "W jaki sposób współdziałam z Bogiem, by pomagać ludziom, by budować sprawiedliwszy i lepszy świat, by troszczyć się o stworzenie?"
DZIEŃ 4
Powtórzenie. Rozważając jeszcze raz ignacjańską Zasadę Pierwszą i Podstawową, przypomnij sobie chwile w twoim życiu, gdy towarzyszyła ci świadomość wewnętrznej równowagi, i chwile, gdy było ci jej brak. Innymi słowy, przypomnij sobie chwile wielkiej duchowej wolności i chwile duchowego chaosu. Kto jest dla ciebie wzorem osoby żyjącej w duchowej wolności?
DZIEŃ 5
Opierając się na doświadczeniu modlitwy z trzech ostatnich dni, zredaguj własnymi słowami Zasadę Pierwszą i Podstawową - to znaczy zredaguj zasadę, która będzie kierować twoim życiem. Możesz też stworzyć sobie jakieś mentalne wyobrażenie odzwierciedlające twoją Zasadę Pierwszą i Podstawową (por Jr 17, 5-11).
DZIEŃ 6
Przeczytaj Flp 4, 11-13 ("Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia"). Pracuj dalej nad redagowaniem własnej Zasady Pierwszej i Podstawowej. Być może dostrzegasz w swoim życiu jakieś nieuporządkowane przywiązania lub "niewolności", które są przeszkodami na twej duchowej drodze. Pamiętaj, że chcąc doświadczyć duchowej wolności, której pragniemy, zawsze potrzebujemy pomocy Boga.
DZIEŃ 7
Dokonaj przeglądu całego tygodnia. Smakuj łaski.
Zasada Pierwsza i Podstawowa [Fundament Ćwiczeń]
"Człowiek po to jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją.
Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony.
Z tego wynika, że człowiek ma korzystać z nich w całej tej mierze, w jakiej mu one pomagają do jego celu, a znów w całej tej mierze winien się od nich uwalniać, w jakiej mu są przeszkodą do tegoż celu.
I dlatego trzeba nam stać się ludźmi obojętnymi [nie robiącymi różnicy] w stosunku do wszystkich rzeczy stworzonych, w tym wszystkim, co podlega wolności naszej wolnej woli, a nie jest zakazane [lub nakazane], tak byśmy z naszej strony nie pragnęli więcej zdrowia niż choroby, bogactwa [więcej] niż ubóstwa, zaszczytów [więcej] niż wzgardy, życia długiego [więcej] niż krótkiego, i podobnie we wszystkich innych rzeczach.
Natomiast trzeba pragnąć i wybierać jedynie to, co nam więcej pomaga do celu, dla którego jesteśmy stworzeni" (ĆD 23).
Zasada Pierwsza i Podstawowa [interpretacja współczesna]
"Bóg, który nas kocha, stwarza nas i chce z nami dzielić życie na wieki. Nasza odpowiedź miłości przybiera konkretny kształt przez chwałę i cześć okazywane Bogu i służenie Mu w naszym życiu.
Wszystko inne w tym świecie jest także stworzone za sprawą miłości Boga i jest tłem dla Jego darów, udzielanych nam po to, byśmy mogli łatwiej Go poznać i chętniej odpowiedzieć Mu miłością.
Z tego powodu okazujemy szacunek wszystkim darom stworzenia i współdziałamy z Bogiem, korzystając z nich tak, by jako dobrzy włodarze mogliśmy się rozwijać jako kochające osoby troszczące się o Boży świat i jego rozwój. Jeśli jednak nadużywamy darów stworzenia, wykorzystujemy je niewłaściwie lub czynimy z nich centrum naszego życia, zrywamy w ten sposób więź z Bogiem i hamujemy własny wzrost jako kochających osób.
A zatem w codziennym życiu musimy - na ile to możliwe i nie ograniczane naszymi obowiązkami i spoczywającą na nas odpowiedzialnością - zachowywać równowagę w korzystaniu ze wszystkich dóbr stworzonych. Nie powinniśmy wiązać naszych pragnień ze zdrowiem lub z chorobą, z bogactwem lub biedą, z powodzeniem lub porażką, z długim lub krótkim życiem. Wszystko bowiem jest w mocy wyzwolić w nas przepełnioną większą miłością odpowiedź, by żyć na wieki z Bogiem.
Nasze jedyne pragnienie i jedyny wybór powinny być następujące: chcę i dokonuję wyboru tego, co lepiej prowadzi do coraz głębszego życia Boga we mnie"11.
Treści do dalszej refleksji
Można słusznie powiedzieć, że dla mnie świętość to bycie w zgodzie z moim "ja", a dla ciebie - z twoim, i że twoja świętość nigdy nie będzie moją ani moja twoją, chyba że w komunii miłosierdzia i łaski.
Dla mnie bycie świętym oznacza bycie sobą. Dlatego problem świętości i zbawienia jest tak naprawdę problemem dowiedzenia się, kim jestem, i odkrycia mego prawdziwego "ja".
* * *
Ćwiczenia Duchowe to nowy cykl przygotowany z myślą o tych, którzy chcieliby poznać, czym są Ćwiczenia Duchowe św. Ignacego Loyoli i wiedzieć, jak stosować je w praktyce. Przez kolejne tygodnie krok po kroku pokażemy ich kolejne etapy oraz przedstawimy cenne techniki związane z modlitwą. W każdy piątek tylko na DEON.pl
Wszystkie odcinki cyklu znajdziesz TUTAJ
* * *
Tekst pochodzi z książki "Ćwiczenia Duchowe" Kevina O'Briena SJ
Skomentuj artykuł