Chodzisz w ciemności? To fantastycznie!

8 lat temu

Dorota Paciorek

Światło, pokój, dobro - wszyscy wiemy, o co chodzi. Przecież to nie jasności boją się małe dzieci. Problem powstaje, gdy wchodzimy w noc. Wokół nas przeraźliwa niepewność - nie wiemy, dokąd zmierzamy, ani co nas czeka i czy za rogiem nie czai się wróg. Czas mija, a nasza ciemność staje się coraz bardziej intensywna.

Narasta strach i zmęczenie. Jeżeli borykasz się z taką właśnie niejasnością i mrok od dłuższego czasu wydaje się nie do pokonania - to fantastycznie! Oznacza to bowiem, że walka z jutrzenką już prawie skończona i że świt jest naprawdę blisko. "Ja tworzę światło i stwarzam ciemności" - mówi dziś Bóg. Poproś Go, aby zrobił pstryk. Niech stanie się jasność!