Rozważanie 12. Nikt nie jest wolny od pokus
Walka duchowa nie jest istotą życia duchowego, ale jest konieczna, byśmy zrobili miejsce Bogu w naszym życiu. Prorok twierdził, że służy ona do tego, by "wyrównać ścieżki dla Pana, żeby ściąć pagórki, zasypać doliny."
Tymi pagórkami czy dolinami, które przeszkadzają nam w dojściu do Boga są przede wszystkim nasze emocje, myśli, pokusy. Gdy nasz umysł zajmuje się własnymi obawami, potrzebami, chęciami, to jest skrępowany i nie może wznieść się do Pana. Walka wewnętrzna służy by uwolnić swój umysł, żeby uwolnić swoje serce, tak żeby mogło podążać za myślą, pragnieniami i wolą Pana.
Część 1.
[-konferencja_12_01.mp3-]
Część 2.
[-konferencja_12_02.mp3-]
"Na modlitwie wbrew wewnętrznym oporom możemy deklarować pragnienie miłości do Jezusa; wbrew gniewowi i wzburzeniu możemy prosić o pokój serca; wbrew zniechęceniu możemy prosić o gorliwość i zapał; wbrew poczuciu krzywdy możemy pragnąć przebaczenia i pojednania; wbrew naszym namiętnościom możemy postanawiać praktykowanie ascezy i panowania nad sobą. Wbrew całemu cywilizacyjnemu antropomorfizmowi, który usiłuje wymazać Imię Boże z kultury, wbrew samowoli rządzących ustanawiających prawa niezgodne z przykazaniami Bożymi wołamy: bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Wbrew całej potędze zła, jakie ujawnia się w okrucieństwie wojen i krzywd, które narody wyrządzają sobie nawzajem, wbrew złu, w jakie uwikłany jest kościół, nasze wspólnoty, rodziny i my sami wołamy z całej mocy:ale zbaw nas od złego"
Skomentuj artykuł