Sposób #7: proś Ducha Świętego o miłość

(fot. shutterstock.com)

W Eucharystii nie chodzi o to, żeby się odliczyć co niedziela w kościele, postać, pośpiewać, posłuchać i na koniec przyjąć kawałek chleba z ołtarza - pisze ks. Przemysław Szewczyk.

Komentarz św. Augustyna:

Następnie mówi: "Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i życiem" (J 6, 63). Powiedzieliśmy przecież, bracia, że Pan w spożywaniu swojego Ciała i piciu swojej Krwi nakazał, żebyśmy w Nim trwali, a On w nas. Trwamy zaś w Nim, gdy jesteśmy Jego członkami, a On trwa w nas, gdy jesteśmy Jego świątynią. Abyśmy zaś byli Jego członkami, spaja nas jedność. Co zaś sprawia, że spaja nas jedność, jeśli nie miłość? A miłość Boga skąd pochodzi? Zapytaj Apostoła: "Miłość Boga - mówi - rozlana jest w naszych sercach przez Ducha świętego, który został nam dany (Rz 5, 5).

DEON.PL POLECA

Komentarz ks. Przemysława Szewczyka:

Wiele osób rezygnuje z udziału w Eucharystii powołując się na gorszący przykład tych, którzy ją sprawują. Nie raz słyszymy z ich ust: "Co z tego, że ktoś chodzi do kościoła, przyjmuje Komunię i potem obmawia innych i nienawidzi...?".

Oczywiście szkoda, że tego rodzaju myślenie prowadzi często do porzucenia Eucharystii, ale ci, którzy przy niej trwają, muszą przyznać rację tego rodzaju oskarżeniom wobec chrześcijan.

W Eucharystii nie chodzi o to, żeby się odliczyć co niedziela w kościele, postać, pośpiewać, posłuchać i na koniec przyjąć kawałek chleba z ołtarza. Jezus nakazał nam jeść swoje Ciało i pić swoją Krew, żebyśmy byli z Nim zjednoczeni i to nie każdy indywidualnie, ale wszyscy razem. Ostatecznie więc w Eucharystii chodzi o zjednoczenie, o spojenie w jedno tych, którzy ją przyjmują.

Tego rodzaju zjednoczenie nie może dokonać się jednak ludzkimi siłami. Dlatego Eucharystia jako narzędzie udzielania Bożej łaski jest miejscem, w którym Bóg obficie udziela swojego Ducha, ducha jedności.

Jedność bowiem ostatecznie zakorzeniona jest w Bogu, który jako Trójjedyny w pełni zasługuje na nazwanie Go miłością. Jeśli więc daje nam do spożycia "chleb, który zstąpił z nieba", oznacza to, że włącza nas w swoją naturę: rozlewa w naszych sercach swojego Ducha, byśmy tak miłowali jak On miłuje, czyli tak byli jedno, jak On jest jedno.

Eucharystia jest miejscem, w którym to wszystko się dzieje, i nawet jeśli jeszcze nie w pełni i nie we wszystkich Bóg rozlał swojego Ducha, to właśnie dlatego dał nam Chleb z nieba, by tego dokonywać. Nie ma więc najmniejszego sensu porzucać Eucharystii, bo miłość nie we wszystkich jest doskonała. Tym gorliwiej trzeba ją spożywać, błagając by Duch Święty rozlewał się w naszych sercach coraz obficiej.

* * *

9 sposobów św. Augustyna na pokochanie Eucharystii - to cykl tekstów jednego z największych Ojców Kościoła. Pierwotnie były to krótkie objaśnienia, które Augustyn przedstawiał wiernym swojej diecezji podczas spotkań po Eucharystii. Postanowiliśmy przypomnieć te starożytne teksty. Pozwalają one odkrywać tajemnicę Boga karmiącego człowieka swoim słowem i chlebem. Słowom Augustyna zawsze będzie towarzyszył komentarz księdza Przemysława Szewczyka, Prezesa Stowarzyszenia Dom Wschodni - Domus Orientalis i założyciela portalu patres.pl.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sposób #7: proś Ducha Świętego o miłość
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.