Turcja. Jak trudno być tu chrześcijaninem?

Turcja. Jak trudno być tu chrześcijaninem?
Zdjęcie ilustracyjne (Fot. pl.depositphotos.com)
CNA/dm

Podczas niedzielnej mszy w Stambule w Turcji terroryści zaatakowali kościół katolicki. Jedna osoba została zastrzelona strzałem w głowę. Do ataku, który według miejscowego biskupa miał miejsce podczas konsekracji, przyznało się tzw. Państwo Islamskie.

Atak, który mniej więcej zbiegł się z pierwszą rocznicą potężnego trzęsienia ziemi, w którym w 2023 roku zginęły tysiące ludzi w Turcji i Syrii, rodzi pytania o to, czy bycie chrześcijaninem w Turcji - kraju, gdzie 99 proc. to muzułmanie, jest obecnie bezpieczne?

Amerykańska Komisja ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF) twierdzi, że w ostatnich latach społeczeństwo tureckie odnotowało „znaczny wzrost liczby przypadków wandalizmu i przemocy społecznej wobec mniejszości religijnych” - podaje portal Catholic News Agency. 

„Rząd w dalszym ciągu bezpodstawnie ingeruje w wewnętrzne sprawy wspólnot religijnych. Mniejszości religijne w Turcji wyraziły obawy, że retoryka i polityka rządu przyczyniają się do tworzenia coraz bardziej wrogiego środowiska i pośrednio zachęcają do aktów agresji i przemocy społecznej” - stwierdza USCIRF.

DEON.PL POLECA

Mniejszości religijne w Turcji 

W Turcji mieszka od 12  do 16 tys. Żydów, kilkaset tysięcy chrześcijan i kilka tysięcy osób różnych innych wyznań. Według raportu Departamentu Stanu USA z 2022 roku około 25 tys. z nich to katolicy, w tym wielu imigrantów z Afryki i Filipin.

Co ciekawe, w przeciwieństwie do innych krajów z większością muzułmańską, konstytucja Turcji definiuje ten kraj jako państwo świeckie.

Według Departamentu Stanu USA zapewnia wolność sumienia, przekonań religijnych, wypowiedzi i kultu oraz zabrania dyskryminacji ze względu na religię. Jednakże Turcja jest jednym z 95 krajów na świecie, które kryminalizują bluźnierstwo, w tym przypadku przeciwko islamowi, zagrożone karą od sześciu miesięcy do jednego roku więzienia - podaje portal Catholic News Agency. 

Według Open Doors silna obecność nacjonalizmu religijnego i nacisk na wartości islamskie przez rząd Turcji wywiera presję na wyznawców innych wyznań. Rząd prowadzi również listę uznanych religii i rejestruje przynależność religijną ludzi za pomocą elektronicznego chipa w dowodach osobistych.

Chociaż chrześcijaństwo jest powszechnie uznawane, rząd nie uznaje ormiańskich prawosławnych i greckokatolickich chrześcijan, a także Żydów.

„Chrześcijanie są postrzegani jako osoby wywierające negatywny wpływ na Zachód, a ci, którzy zdecydują się naśladować Jezusa - czy to z islamu, czy osoby niereligijne - mogą spotkać się z presją ze strony swoich rodzin i społeczności, którzy chcą, by ci wyrzekli się wiary” - podaje Open Doors.

Według grupy In Defense of Christians (IDC), grupy religijne różnych wyznań borykają się z ograniczeniami w zakresie praw do posiadania i utrzymywania majątku, zaangażowani duchownych i zapewniania edukacji religijnej. W szczególności rząd turecki w dalszym ciągu ingeruje w administrację Świętego Synodu Greckiego Kościoła Prawosławnego, a także w Patriarchat Ormiański, w tym w wybór przywództwa.

Katedra Hagia Sophia meczetem

Pod rządami prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana zwiększyło się faworyzowanie islamu ze szkodą dla innych wspólnot religijnych.

W 2020 roku Erdoğan przekształcił katedrę Hagia Sophia - dawniej muzeum - i inny historyczny kościół chrześcijański w Stambule w meczety.

Kongregacje protestanckie zgłaszały trudności biurokratyczne. Departament Stanu donosi, że Światowy Sojusz Ewangelicki w dalszym ciągu wyrażał zaniepokojenie sytuacją ewangelickich chrześcijan w kraju, w tym członków objętych deportacjami i zakazem ponownego wjazdu. Ze raportów wynika, że ​​od 2020 r. rząd wydalił z kraju co najmniej 60 zagranicznych misjonarzy chrześcijańskich wraz z rodzinami.

Status Turcji jako miejsca trudnego do bycia chrześcijańskim ma długie korzenie, mimo że kraj ten jest jednym z pierwotnych miejsc rozkwitu chrześcijaństwa.

CNA/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Joseph Ratzinger (Benedykt XVI)

Kościół czyni z człowieka chrześcijanina, wymieniając imię Boga w Trójcy jedynego. Od samych swoich początków wyraża w ten sposób to, co uważa w chrześcijaństwie za najważniejsze: wiarę w Trójjedynego Boga. W chrześcijaństwie na pierwszym miejscu...

Skomentuj artykuł

Turcja. Jak trudno być tu chrześcijaninem?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.