U córki stwierdzono guza. Wtedy natrafiłam na "Telegram do św. Józefa" [ŚWIADECTWO]

Fot. racorn/depositphotos.com

Nie miałam siły na nic, wiedziałam tylko, że muszę się pomodlić. I wtedy dostrzegłam karteczkę... Leżała sobie koło mojego łóżka, a na niej była modlitwa „Telegram do św. Józefa”.

Wyrok lekarza: u córki stwierdzono guza

W jednej księgarni zostałam zachęcona do kupienia książki pod tytułem „Cuda świętego Józefa. Świadectwa i modlitwy”. Nigdy nie modliłam się do tego świętego, a co gorsza - przypominałam sobie o nim tylko w okresie Bożego Narodzenia, oglądając żłóbek lub jasełka.

Książkę przeczytałam, zapoznałam się z modlitwami, z których najbardziej spodobał mi się „Telegram”. Po przeczytaniu odłożyłam ją na półkę.

DEON.PL POLECA

Dwa dni później moja córka dostała bardzo silnych bólów brzucha po prawej stronie. Byłam pewna, że to wyrostek. Po przewiezieniu do szpitala i wykonaniu badania USG pan doktor powiedział: „Na jajniku jest dwunastocentymetrowy guz, musimy wysłać wycinek do badania histopatologicznego”. I dodał: „To może być wszystko…”.

Zabrzmiało to jak wyrok. Nadmieniam, że moja córka ma dopiero 20 lat.

Świadectwo zawarte w książce "Cuda Świętego Józefa. Świadectwa i rozważania. Część trzecia".

Do domu wróciłam o godzinie 23 wykończona psychicznie i fizycznie. Nie miałam siły na nic, wiedziałam tylko, że muszę się pomodlić. I wtedy dostrzegłam karteczkę, która była dołączona do książki „Cuda świętego Józefa” i która z niej wypadła. Leżała sobie koło mojego łóżka, a na niej była modlitwa „Telegram do św. Józefa”.

Zaczęłam odmawiać i prosić Świętego o pozytywny wynik badania histopatologicznego.

Po trzech tygodniach od operacji odebrałam wynik, był dobry.

Wiem, że to interwencja św. Józefa. Dziękuję mu za to z całego serca. Wiem, że przyszedł do mojego domu, żeby zostać moim orędownikiem i przyjacielem.

Rozesłałam tę wspaniałą modlitwę do całej mojej rodziny i przyjaciół.

Małgorzata, Lublin

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

U córki stwierdzono guza. Wtedy natrafiłam na "Telegram do św. Józefa" [ŚWIADECTWO]
Komentarze (1)
EW
~Ewa w
2 października 2021, 20:45
św Józefie prosze cię o lepszą pracę i bystry umysł i poukładanie życia zawodowego i osobistego