3 propozycje zaangażowania kobiet w Kościele

3 propozycje zaangażowania kobiet w Kościele
(fot. youtube.com)
Logo źródła: America Magazine Luke Hansen, S.J.

Każdy ksiądz, każdy biskup w swojej diecezji może zadać sobie to pytanie. Na to nie potrzeba specjalnego pozwolenia - mówi abp Paul-André Durocher.

Kanadyjski arcybiskup Paul-André Durocher podczas zakończonego synodu o rodzinie był jedynym purpuratem zwracającym uwagę na kwestię przemocy domowej wobec kobiet. Zachęcał on również biskupów do konstruktywnej refleksji nad nowym, większym zaangażowaniem kobiet w Kościele.

W najnowszym wywiadzie dla magazynu "America" abp Durocher powiedział, że przemoc wobec kobiet jest "pewnym ogólnospołecznym fenomenem, z którym nie potrafimy jeszcze sobie właściwie poradzić". Wskazał również kilka elementów, które zmotywowały go do podjęcia kwestii kobiet podczas prac synodalnych.

Jako młody proboszcz abp Durocher część swojej plebanii przeznaczył na schronisko dla kobiet będących ofiarami przemocy domowej, interweniując również w ich imieniu. Zaangażowanie to pozwoliło mu dogłębnie poznać problem domowej przemocy.

Arcybiskup przyznał niedawno, że blisko 30% kobiet na całym świecie jest molestowanych przez mężów. To w ocenie Durochera "haniebna statystyka". W ostatnim czasie brał on udział w kilku międzynarodowych konferencjach poświęconych tematyce handlu ludźmi, doceniając zaangażowanie konsekrowanych kobiet w walce z tym procederem.

W kwestii roli kobiet w Kościele abp Durocher wskazuje na wyzwanie, jakim jest "klerykalizm", i zaznacza, że "jeśli w ośrodkach władzy oraz gremiach decyzyjnych nie są obecne kobiety, to jest to jasny sygnał, że głos kobiety w tych miejscach nie liczy się".

Arcybiskup zaznacza również, że każdy ksiądz, biskup czy konferencja biskupów mogą "wskazać miejsca oraz zadania otwarte na obecność kobiet", i jednocześnie pyta, "czy są one tam obecne", a jeśli tak, to w jaki sposób są traktowane. Czy jak równorzędne partnerki?

Abp Durocher wyraził również poparcie dla możliwości udzielania święceń diakonatu kobietom. "To nie jest zamknięta kwestia - zaznaczył. - Nie istnieją żadne dogmatyczne przeciwwskazania do wyświęcania kobiet do posług diakońskich"

Pytany o działanie Ducha Świętego podczas obrad synodu arcybiskup odpowiedział, że istnieje "bardzo duża świadomość ojców synodalnych, że Boża łaska jest o wiele szersza niż możemy to sobie wyobrazić, oraz że Duch Święty "działa w wielu sytuacjach, które na pozór mogą nie korespondować z nauczaniem Kościoła".

Jako konkretny przykład wskazał rozwiedzionych żyjących w ponownym związku, w którym "jedna osoba cierpi na chorobę Alzheimera, druga natomiast otacza ją troskliwą opieką, będąc wierną do końca". Abp Durocher widzi w tym przykład "miłości kenotycznej", czyli takiej, w której sam Bóg uniża się ku ludzkiej słabości.

Naszą rozmowę z abp. Durocherem rozpocznę od tematu przez niego przywołanego podczas prac synodalnych, a mianowicie od przemocy domowej.

Luke Hansen, S.J. : Co zainspirowało Eminencję do podjęcia podczas synodu tematu przemocy domowej oraz roli kobiety w Kościele?

Abp. Paul-André Durocher: Myślę, że jest to moje doświadczenie z czasu, gdy byłem proboszczem i pomagałem kobietom będącym ofiarami przemocy domowej. Nasza plebania była wówczas w 2/3 zajęta przez te panie, gdzie mogły one znaleźć bezpieczne schronienie. Była to pierwsza tego typu inicjatywa w tej części Kanady. Bardzo się zaangażowałem w to dzieło. Bywało, że sam podejmowałem interwencję w imieniu naszych podopiecznych.

W zeszłym roku, gdy rozmawiałem z kard. Thomasem Collinsem, zapytałem go, jaki temat podjąć podczas tegorocznego synodu. On wskazał właśnie na kwestię domowej przemocy, uznając, że warto nagłośnić ten problem. Napisał wówczas bardzo przychylny dokument, popierając moje działania.

Ostatnio czytałem artykuł, w którym cytowano dane Światowej Organizacji Zdrowia. Mówiły one, że blisko 30% kobiet na świecie jest molestowanych przez swoich mężów. Uważam to za obrzydliwość.

Inne doniesienia mówią również o wzroście liczby śmiertelnych postrzałów, których ofiarami są żony lub partnerki. To zaledwie czubek góry lodowej, pod nią kryje się ogromy ogólnospołeczny problem, z którym nie jesteśmy w stanie sobie właściwie poradzić.

W dokumencie "Familiaris Consortio" Jan Paweł II wzywa do położenia kresu tej przemocy. Trzydzieści lat po ukazaniu się tego dokumentu można zapytać, co Kościół z tym zrobił. Wydaje mi się, że nie wzięliśmy sobie do serca tych papieskich słów.

Oczywiście nie chcę generalizować. Znam bowiem osoby niezwykle zaangażowane na rzecz powstrzymania przemocy domowej czy handlu kobietami. Myślę tu o wspaniałych kobietach konsekrowanych, które miałem okazję spotkać podczas różnych międzynarodowych konferencji. To, co wówczas od nich usłyszałem, na trwałe zapadło mi w pamięć.

W wywiadzie udzielonym magazynowi "Salt and Light" zadał Ksiądz Arcybiskup następujące pytanie: "Czy w Kościele rozumianym jako instytucja, jednakowo respektujemy godność kobiety i mężczyzny?".

Wszystkie instytucje, które są aktywnie obecne w społeczeństwie, poprzez to, w jaki sposób działają i są tworzone, przekazują pewną treść. Jeśli w ośrodkach władzy oraz decyzyjnych gremiach nie są obecne kobiety, to jest to jasny sygnał, że głos kobiety w tych miejscach nie liczy się. Kościół, jako instytucja, musi reflektować nad tą kwestią.

Nie jest to przede wszystkim problem dopuszczenia kobiet do święceń kapłańskich. To raczej pytanie o to, jak kapłaństwo sprawowane jest w Kościele. W istocie to pytanie, o klerykalizm, który, jak wskazuje Franciszek, jest jedną z głównych trudności Kościoła.

Musimy być otwarci, i szukać sposobów na włączenie osób świeckich, kobiety i mężczyzn, w procesy decyzyjne w Kościele. Jest wiele państw, które mają w tym względzie pewne doświadczenie. W wielu diecezjach kobiety pełnią funkcje kanclerzy, administratorów finansowych oraz kierowników różnych biur i dzieł duszpasterskich. Odgrywają ważną rolę w zarządzaniu diecezjami. Istotne by ludzie o tym wiedzieli i widzieli konkretne owoce tej pracy na poziomie parafialnym.

Praktyka taka może rozszerzyć się na cały Kościół. Papież Benedykt zachęcał nas, byśmy pytali, czy istnieją jakieś nowe posługi w Kościele, w które mogą być zaangażowane kobiety.

Dlaczego Ksiądz Arcybiskup chciał, by synod rozważył kwestię możliwości udzielania święceń diakonatu kobietom?

Wielokrotnie mówiono o potrzebie tworzenia nowych posług, w które mogłyby zaangażować się kobiety. O jakich zatem posługach mówimy? Myślę, że mogę wskazać trzy propozycje.

Pierwsza to stanowiska, które obecnie już istnieją w kuriach biskupich oraz w Kurii Rzymskiej.

Druga to dopuszczenie świeckich kobiet i mężczyzn, również par, do głoszenia słowa Bożego podczas niedzielnej Mszy świętej. Mogliby oni - jako małżonek lub jako rodzic - dawać świadectwo, jak łączyć słowo Boże z doświadczeniem codziennego życia.

I ostatnia, trzecia, propozycja odnosi się do udzielania kobietom święceń diakonatu. Nie jest to zamknięta kwestia. Nie istnieją żadne dogmatyczne przeciwwskazania do wyświęcania kobiet do posług diakońskich.

Dzielę się tymi trzema możliwościami, wierząc, że jest ich znacznie więcej. Koło zostało wprawione w ruch, ludzie zaczynają myśleć w nowy sposób.

W jaki sposób Kościół może odpowiedzieć na te propozycje?

Już teraz możemy zlokalizować funkcje i zadania otwarte na kobiety i zapytać, czy są one tam obecne. Jeśli tak, to czy traktujemy je jako równych partnerów? Każdy ksiądz, każdy biskup w swojej diecezji może zadać sobie to pytanie. Na to nie potrzeba specjalnego pozwolenia.

Centra akademickie, ośrodki teologiczne i pastoralne mogą podejmować refleksję nad tym, jak różne posługi w Kościele są wypełniane i w jaki sposób Kościół otwiera się na różne dary. Ktoś kiedyś powiedział, że zarówno w hierarchiczności Kościoła ukryte są dary, jak i w charyzmatyczności jej członów.

Wydaje się, że wiemy, w jaki sposób otrzymujemy dary dla Kościoła poprzez hierarchię. Sprawa nie jest jednak tak jasna, jeśli chodzi o charyzmaty i to, jak wykorzystać je dla dobra całego Kościoła.

Dziękuję za rozmowę.

Przetłumaczył Jarosław Mikuczewski SJ

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

3 propozycje zaangażowania kobiet w Kościele
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.