Skarbonka duchowa
Kto z nas nie miał jako dziecko skarbonki, w której odkładałby pieniądze na jakiś cel? Na spełnienie marzenia, albo na czarną godzinę? Ale czy skarbonka musi zbierać tylko rzeczy materialne?
Przecież są takie duchowe skarbonki - przestrzenie, w których chowamy coś o wiele cenniejszego niż pieniądze. Miejsca na duchowe oszczędności.
Jezus, będąc w Świątyni, patrzy dziś właśnie na skarbonę. Nie po to, żeby ocenić. Spogląda, żeby pokazać, że takie "odkładanie na potem" w Bogu ma Sens. Powstaje jednak pytanie - co tam wrzucam? Coś, co mi zbywa, czy może każdą chwilkę, wszystko, co mam?
Przecież przyjdzie taki moment, w którym skończy się czas oszczędzania. Skarbonkę trzeba będzie opróżnić, może nawet rozbić. Co wtedy z niej wyjmę?
Jeśli cały czas będę odkładał to, co mi zbywa - może być za mało, gdy przyjdzie "czarna godzina". Może nie starczyć na spełnienie marzenia.
Jeśli jednak odkładałem wszystko… Chyba warto.
A Ty - co dziś wrzucisz do swojej skarbony w Bogu?
Skomentuj artykuł