We czwartek obchodziliśmy 127. rocznicę urodzin J.R.R. Tolkiena. Czy zdawaliście sobie sprawę z tych faktów na jego temat?
1. "Hobbit" nie miał być książką dla dzieci
"Nie jestem szczególnie zainteresowany dziećmi, z pewnością pisaniem dla nich, a szczególnie zwracaniem się jasno i wyraźnie do tych, którzy nie rozumieją języka dorosłych" - pisał w jednym z listów. Mimo tego Tolkien doskonale wiedział jak opowiadać historie w sposób, który byłby zrozumiały dla młodszych, bo sam był ojcem czwórki dzieci. Traktował je jednak serio - tak jakby byli dojrzali od małego.
2. Chociaż "pożerał książki", to żadnej nie przeczytał dwa razy
Jego przyjaciel C.S. Lewis podkreślał, że niewykształcone osoby cechują się tym, że rzadko wracają do tych samych pozycji książkowych. Ta definicja doskonale pasuje do Tolkiena, który pisał, że "absolutnie nic, nawet możliwe głębokie docenienie, nie zastąpi świeżości książki, której jeszcze się nie czytało", a także że "to co czytamy opuszcza nas tak, jak ludzie, których spotykamy".
3. Wymyślił ponad 14 języków
Historycy literatury dyskutują na temat tego ile języków stworzył Tolkien, ale minimalna liczba jest pewna. Kochał językoznawstwo i już we wczesnej młodości tworzył obce mowy. Używał ich często w swoich dziełach, a także opanował sztukę posługiwania się w piśmie językami wymarłymi.
4. Jego wiara wpływała na to, co pisał, choć nie pisał o religii
"«Władca Pierścieni» jest fundamentalnie religijną i katolicką książką. Na początku nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale z czasem to zauważyłem" - pisał. "Dlatego właśnie nie wprowadziłem do niej niemal żadnych odniesień do czegoś, co można by określić jako «religię», kulty czy praktyki. Element religijny jest wchłonięty przez opowieść i symbolikę".
5. Dla Tolkiena to Sam Gamgee był głównym bohaterem "Władcy Pierścieni"
"Myślę, że prosta miłość Sama i jego Rosie (nigdzie nie rozwijana) jest absolutnie kluczowa do zrozumienia jego (to znaczy głównego bohatera) charakteru, wątku odniesienia do życia codziennego (oddychania, jedzenia, pracy, twórczości), zadań, ofiary, powodów i tęsknoty za elfami, oraz czystego piękna". Jeśli pragniesz zrozumieć książki, popatrz na to jak Sam kochał swoją żonę.
6. Miał bardzo jasny obraz tego, czym jest sens życia
"Można powiedzieć, że głównym sensem życia, dla wszystkich z nas, jest wzrastanie w wiedzy o Bogu przy pomocy wszystkich środków, które posiadamy, i bycie poruszonym przez nią, a także modlitwa i wdzięczność"
7. Jego fikcja i życie się uzupełniały
W "Silmarillionie" zawarta jest historia Berena i Luthien - człowieka i nieśmiertelnej elfki. Luthien zrezygnowała ze swej nieśmiertelności, aby pobrać się z Berenem. W dwa miesiące po śmierci swojej żony Edith, Tolkien napisał: "Spotkałem Luthien w moim osobistym «romansie» z jej długimi, ciemnymi włosami, delikatną twarzą i przejrzystym spojrzeniem, a także pięknym głosem. W 1934 była wciąż ze mną i jej pięknymi dziećmi. Teraz odeszła przed jej Berenem, pozostawiając go jak bez ręki". Tolkienowie spoczywają w jednym grobowcu, na którym widnieją imiona Berena i Luthien.
Cytaty pochodzą z listów Tolkiena.
Skomentuj artykuł