Choroba odebrała mu pamięć. Żona udowodniła, czym jest prawdziwa miłość
Petera Marshalla choroba Alzheimera zaatakowała bardzo wcześnie, a jej postępy były - niestety - bardzo szybko. Po trzech latach przestał rozpoznawać swoją żonę, a utrata pamięci spowodowała, że ponownie poprosił, by za niego wyszła. Wtedy Lisa Marshall udowodniła, co znaczą słowa "kochać na dobre i na złe".
Państwo Marshall mieszkają w Andover w amerykańskim stanie Connecticut. Ich historię opisał serwis today.com.
Peter od kilku lat okazywał oznaki, że jego pamięć się pogarsza. W końcu zdecydował się na badania, a ich wynik potwierdził złe przypuszczenia.
Alzheimer w młodym wieku
W 2018 r., w wieku 53 lat, lekarze zdiagnozowali u Petera chorobę Alzheimera. Choroba wywołuje postępujące zwyrodnienie układu nerwowego i jednym z jej skutków jest to, że z czasem doprowadza do znacznego - a bardzo często także do całkowitego - zaniku pamięci.
Statystycznie choroba Alzheimera atakuje osoby powyżej 65. roku życia, jednak jej początkowa faza może się ujawnić także u osób w wieku 40 i 50 lat. Według amerykańskiego Stowarzyszenia Alzheimera nie jest jasne, ile osób w USA cierpi na tę chorobę w jej wczesnej okresie. Nadal też nie jest znana przyczyna choroby Alzheimera, chociaż uważa się obecnie, że w niektórych przypadkach może mieć podłoże genetyczne.
U Petera Marshalla początkiem objawów było mylenie dat i dalszych krewnych. Z szybkim czasie choroba Alzheimera dokonała spustoszenia w jego pamięci.
Żona, która rozumie
Lisa Marshall od początku choroby męża jest z nim, by go wspierać. Po diagnozie, jak sama wspomina dla today.com, do końca nie wiedziała, czego należy się spodziewać w przyszłości.
"Nic nie wiedziałam o chorobie Alzheimera” – stwierdziła. "To było przecież coś, co na co można zachorować w wieku 80 lat."
Z czasem jednak z własnych obserwacji i doświadczeń zaczęła poznawać tę chorobę. W efekcie postanowiła w mediach społecznościowych dzielić się swoją wiedzą z innymi ludźmi, którzy doświadczyli choroby wśród swoich bliskich. Na Facebooku o przebiegu choroby Petera i o ich życiu opowiada na stronie "Oh Hello Alzheimer's”.
Gdy Peter oświadczył się Lisie - zgodziła się
Choroba Alzheimera u Marshalla nieustannie się rozwijała, aż w pewnym momencie mężczyzna zapomniał, że jest żonaty i oświadczył się żonie. Do ponownych oświadczyn skłonił Petera ślub celebrytów, który zobaczył oglądając telewizję.
Lisa Marshall rozumiejąc stan swojego męża, zgodziła się na ponowne wesele. Na przyjęciu państwo młodzi wystąpili, jak przystało na taką okazję.
- Nie mogłam wymarzyć sobie lepszego dnia. Było magicznie. Nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałam go tak szczęśliwego - powiedziała Lisa Marshall po wydarzeniu.
Peter do Lisy: "Wciąż mamy czas"
Po wszystkim Lisa zamieściła też niezwykle przejmujący wpis na prowadzonym przez siebie profilu.
Jak przyznała, przeżywa teraz wszystko bardziej emocjonalnie i nawet "najdrobniejsza rzecz" może wywołać u niej łzy, gdy widzi "jak Peter znika". "Jak ruchome piaski, Peter jest bezsilny wobec jej [choroby - przyp. red] bezwzględnego uścisku i z każdym dniem ulega jej coraz bardziej".
I dalej czytamy we wpisie:
Źródło: today.com / kb
Skomentuj artykuł