Jadłospis na pierwsze 1000 dni dziecka
To jak odżywia się dziecko podczas tysiąca pierwszych dni życia, gdy rośnie i rozwija się najszybciej, ma wpływ na jego zdrowie przez całe dalsze życie - podkreślali eksperci podczas wtorkowej debaty w Warszawie. Apelowali o odpowiednie żywienie najmłodszych.
W debacie na temat edukacji żywieniowej rodziców i opiekunów dzieci do trzeciego roku życia wzięli udział eksperci m.in. z Centrum Zdrowia Dziecka (CZD), Polskiego Towarzystwa Dietetyki, Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego, a także przedstawiciele publicznych żłobków z 14 miast Polski. Spotkanie zorganizowano w ramach Programu "1000 pierwszych dni dla zdrowia", zainicjowanego przez fundację Nutricia.
- Jadłospis kobiety w ciąży oraz dziecka podczas 1000 pierwszych dni życia ma kluczowy wpływ na jego stan zdrowia, gdy już dorośnie - podkreślił prof. Piotr Socha z CZD. Jak wyjaśnił, "to właśnie wtedy dziecko rośnie i rozwija się najszybciej, a jego metabolizm jest szczególnie wrażliwy na programujący wpływ żywienia". Zwrócił uwagę, że 1000 pierwszych dni to również właściwy moment, by rozpocząć kształtowanie dobrych zwyczajów żywieniowych, które zaowocują zdrowiem dziecka w przyszłości.
Jak podkreślił, badania pokazują, że w diecie dzieci w Polsce występuje wiele nieprawidłowości. Chodzi m.in. o nadmierną liczbę posiłków, słodzonych napojów, soków, zbyt długie podawanie posiłków zmiksowanych i przez smoczek, dosładzanie lub dosalanie posiłków według własnych upodobań.
Dr Anna Harton z Polskiego Towarzystwa Dietetyki mówiła, że odpowiednie żywienie najmłodszych zapewnia prawidłowy wzrost i rozwój, a ponadto jest ważnym elementem profilaktyki chorób cywilizacyjnych, np. otyłości. Według niej żywienie dzieci do trzeciego roku życia powinno być w dużym stopniu oparte na diecie łatwo strawnej, urozmaiconej oraz dopasowanej do wieku i potrzeb, także pod względem wielkości porcji. Dr Harton radzi, aby przy planowaniu jadłospisów dla najmłodszych opiekunowie sięgali do schematów żywienia niemowląt, norm i zaleceń publikowanych przez specjalistów lub pytali o radę pediatrów.
Zwróciła uwagę, że pracownicy żłobków mają ogromny wpływ na zdrowie dzieci w przyszłości właśnie poprzez odpowiednie żywienie.
Monika Rościszewska Woźniak z Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego podkreślała, że placówki powinny pełnić funkcje nie tylko opiekuńcze, ale także wychowawcze i edukacyjne. - Spożywania posiłku (...) nie można sprowadzać tylko do konsumpcji - zaznaczyła. Wyjaśniła, że istotne jest, aby dzieci zjadały posiłki wspólnie z osobami dorosłymi. Powinni oni służyć dzieciom za autorytet i skoro chcą np., aby najmłodsi zamiast słodzonych napojów pili wodę, sami również powinni po nią sięgać.
Specjalistka ds. żywienia w Zespole Żłobków m.st. Warszawy Agnieszka Domańska zaznaczyła, że oprócz realizacji najnowszych zaleceń dietetyki pediatrycznej w placówkach starają się również wspólnie z rodzicami uczyć najmłodszych prawidłowych nawyków żywieniowych, jak mycie rąk przed posiłkiem i zębów - po jedzeniu. Zapewniła, że menu jest urozmaicone, przygotowywane samodzielnie w oparciu o naturalne surowce i półprodukty z kontrolowaną ilością cukru, bez przypraw z glutaminianem sodu. Dodała, że równie ważna jest atmosfera podczas posiłków, np. to, by nie zmuszać dzieci do jedzenia.
W ramach rozpoczętego w lutym programu kilkanaście organizacji pozarządowych i instytucji publicznych prowadzi warsztaty i spotkania edukacyjne dotyczące zasad zdrowego żywienia maluchów m.in. przy współpracy z lokalnymi organizacjami pozarządowymi, przychodniami oraz żłobkami, przedszkolami i szkołami. Informacje nt. prawidłowego żywienia najmłodszych znaleźć można na internetowej platformie edukacyjnej www.1000dni.pl.
Skomentuj artykuł