10 mitów o męskiej seksualności

10 mitów o męskiej seksualności
(fot. shutterstock.com)
Luis Valdez Castellanos SJ / slo

W każdym społeczeństwie istnieje jeden dominujący model życia i wyrażania własnej seksualności. To model, który wszyscy powinni powielać i którego nie powinno się krytykować.

W wielu społeczeństwach pokutuje model szowinistyczny, w którym mężczyźnie pozwala się na przedmałżeńskie stosunki płciowe, ale od kobiety wymaga się dziewictwa. Również po ślubie na niewierność mężczyzny przymyka się oko, podczas gdy niewierna kobieta jest powszechnie potępiana. Ten model również promuje jak największą liczbę stosunków płciowych, które są wyznacznikiem możliwości seksualnych mężczyzn.

W praktyce model ten ogranicza mężczyznę i kobietę, narzucając im obowiązki i zadania, którym ciężko sprostać. Seksualność często zamienia się w problem zarówno dla osób zamężnych, jak i żyjących w stanie wolnym, stając się źródłem wielu frustracji i napięć. Jest to model tyrański, który zmusza ludzi do zachowywania się wyłącznie w jeden określony sposób. Doprowadza on do tego, że to człowiek zaczyna służyć modelowi, a nie model człowiekowi. A przecież model powinien pomóc jednostce w dojrzewaniu i osiągnięciu szczęścia.

Biorąc pod uwagę, że media stale bombardują nas ogromną ilością informacji, musimy nauczyć się odróżniać prawdziwe informacje na temat seksualności od fałszywych, szukać na własną rękę tego, co nas interesuje, a także podchodzić do wszystkiego z odpowiednią dozą krytycyzmu.

Informacje na temat seksualności, jakie przekazują nam środki masowego przekazu (kino, telewizja, prasa, internet), można podzielić na trzy kategorie: prawdziwe, częściowo prawdziwe i fałszywe.

Mity o męskiej seksualności

Model dominujący w społeczeństwie pełen jest mitów, co oznacza, że część przekazywanych informacji jest prawdziwa, a część przesadzona lub nawet fałszywa.

Opresyjny model społeczny postrzega mężczyzn jako silnych i wymaga od nich, by wciąż udowadniali swoją męskość. Na dłuższą metę przestaje to być przywilejem i staje się ciężarem.

Doktor Bernie Zilbergeld opisuje dziesięć seksualnych mitów zaszczepionych w świadomości mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Czyżby te same zależności można było dostrzec i w naszej kulturze?

1. Mężczyzna nigdy nie powinien okazywać niektórych uczuć. Mowa tu zwłaszcza o słabości, zmieszaniu, strachu, czułości, współczuciu czy zmysłowości. Musi je ukrywać, gdyż ujawnienie ich oznaczałoby podważenie jego męskości. Uczucia te są typowe dla kobiet.

2. Seks to zadanie, przedsięwzięcie, w którym trzeba odnieść sukces. W seksualności obowiązują te same zasady, co w biznesie: opracowanie strategii i strach przed porażką.

Znasz 10 mitów o kobiecej seksualności?

3. W związku mężczyzna powinien być jak dyrygent orkiestry i dyrygować wszystkim, co związane z seksem. Mężczyzna zawsze wie, co robić. Nie musi pytać kobiety o to, co jej odpowiada. Jest w związku jedyną odpowiedzialną osobą.

4. Mężczyzna zawsze chce tylko seksu i zawsze jest do niego gotowy. Silny mężczyzna nigdy nie okazuje zmęczenia ani słabości i dlatego może udowodnić swoją męskość w każdym momencie.

5. Każdy kontakt z kobietą musi dotyczyć genitalności. Nie można obejmować kobiety czy okazywać jej czułości bez żadnego podtekstu seksualnego. Każdy fizyczny kontakt ma doprowadzić do stosunku płciowego.

6. Seks oznacza stosunek. Jeżeli nie dochodzi do stosunku, jest to daremny wysiłek.

7. Seks zawsze wymaga erekcji. Skoro musi dojść do stosunku, erekcja jest dla mężczyzny kluczowa. Jej brak oznacza porażkę.

8. Dobry seks to wzrastające podniecenie zakończone orgazmem. Jeżeli nie mam orgazmu, to zbliżenie z kobietą nie ma sensu. Tylko liczne orgazmy uczynią ze mnie prawdziwego mężczyznę.

9. Seks powinien być naturalny i spontaniczny (nie warto uczyć się od innych i od samej kobiety). Człowiek rodzi się z impulsem seksualnym i całą potrzebną wiedzą na ten temat, dlatego nie trzeba o nic pytać ani niczego się uczyć.

10. We współczesnym świecie, w którym nastąpił ogromny postęp naukowy, żaden z wcześniejszych mitów nie wpływa już na mężczyzn. Żyjemy w epoce informatyzacji i technologii, a przeszłość należy do epoki kamienia łupanego. Dzisiaj nikt nie wierzy w te mity.

Głównym problemem tego modelu jest to, że powszechnie nie zdajemy sobie sprawy z jego istnienia. Ludzie są nieświadomi, że próbują dostosować swoją seksualność do wzorców narzuconych im z zewnątrz, które w większości przypadków są niemożliwe do spełnienia.

Seksualność jest tematem zakazanym i niebezpiecznym, dlatego też rozpowszechnione modele czy wzorce nie są poddawane weryfikacji i nie ulegają zmianom. Również w związkach trudno jest je poddać analizie i przekształcić.

Wiele agresywnych i destrukcyjnych zachowań wynika z podążania za opisanym wyżej modelem, który już dzieciom wpaja, że jedna płeć jest silniejsza i góruje nad drugą; płeć męska powinna zdominować żeńską i nią pokierować, bo w przeciwnym razie mężczyźni przestaną być prawdziwymi mężczyznami.

Więcej w książce: Seksualność da się lubić! - Luis Valdez Castellanos SJ

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

10 mitów o męskiej seksualności
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.