Młodzi ludzie potrzebują starych ludzi

Młodzi ludzie potrzebują starych ludzi
Starzy ludzie potrzebują młodych, młodzi starych (foto. garryknight / flickr.com)
Kurt Rommel / slo

"Młodzi powinni w obecności starych więcej słuchać, niż mówić" - powiada inne przysłowie. Te dwa przysłowia są ze sobą sprzeczne i wykluczają się. Za jednym i drugim kryją się różne rzeczywistości, tradycje i doświadczenia. Temat "młodzi i starzy" istnieje tak długo, jak sama ludzkość.

Pokolenia różnią się od siebie nie tylko ilością lat, lecz także usposobieniem, poglądami, podejściem do świata i planami. Te różnice mogą okazać się dobre lub złe, pomocne lub szkodliwe.

Różnice między starymi i młodymi są oczywiste. Kilka starszych osób siedzi na ławce przy wieży widokowej w Schwarzwaldzie. Małe dzieci wbiegają na wieżę kilka razy pod rząd. Rodzicom wystarcza jedno wejście. Zaś starzy przyglądają się dzieciom z zazdrością: "Kiedyś też tak mogliśmy. Ale to już minęło". W czasach, gdy nie było jeszcze sztucznych zębów, Goethe napisał: "Przyglądać się młodym zębom bez zazdrości - to dla mnie, starego, najtrudniejszy egzamin". O szacunku młodych do starych mówi cytat z Williama Somerseta Maughama: "Każde pokolenie podśmiewa się ze swych ojców, śmieje się w głos z dziadków, a podziwia pradziadków". Z kolei przysłowie osetyjskie powiada: "Bądź posłuszny starym, nawet gdy błądzą". Widać tu wpływ tradycji i panujących obyczajów, które stanowią, że stary człowiek w istocie ma rację, nawet jeżeli postępuje błędnie.

O konflikcie młodych ze starymi mówi japońskie przysłowie: "Młodość nie wierzy starości". Może ono ilustrować sytuację w krajach uprzemysłowionych: tam młodzi ludzie dystansują się od starych, ponieważ ich wiedza i umiejętności straciły aktualność i znaczenie. Dzisiaj w wielu dziedzinach to rodzice radzą się swoich dzieci, na przykład, jak obsługiwać komputer czy internet i rozeznać się we wszystkich tajnikach tych urządzeń. Z kolei niemieckie przysłowie zapewnia, że młodzi i starzy mogą żyć w zgodzie: "Jak śpiewali starzy, tak ćwierkają też młodzi". Można to przysłowie rozumieć pozytywnie: że młodzi i starzy zgadzają się ze sobą, dochodzą do tych samych wyników. Można je jednak rozumieć negatywnie: że młodzi powtarzają wszystko za starymi, nie wykazując własnej inicjatywy.

Starzy i młodzi tworzą całość, nawet gdy wiele rzeczy muszą wykonywać oddzielnie, bo każdy wiek ma właściwe sobie zadania i możliwości. A jednak prawdę mówi przysłowie: "Młody liczy na pomoc ojca, stary na pomoc dzieci". Niejeden dom nie mógłby powstać, gdyby to nie było prawdą. Sądzę, że starzy ludzie są fundamentem, na którym stoją młodzi: "Kto zapomina o starych, osłabia fundament, na którym stoi, i sam w starości zostanie zapomniany". Bez starych drży ziemia, na której stoimy. Odnosi się to zarówno do ludzi, którzy dziś są starzy, jak i do tych, którzy dziś są młodzi.

Również bez starych rzeczy i dokonań chwieje się ziemia. Tak jest w wielu dziedzinach, na przykład w śpiewnikach. Wszystkie stare pieśni były kiedyś nowymi pieśniami. Jeżeli dzisiaj nie będą powstawać nowe pieśni, to kiedyś, po latach, zabraknie pieśni starych. Współczesne pieśni opierają się na pieśniach starych. Pieśni dzisiaj wykonywane są małym fragmentem tego, co zaczęło się przed tysiącami lat i jeszcze długo się nie skończy.

Młodzi ludzie potrzebują starych ludzi, nowe rzeczy potrzebują rzeczy starych.

Zasady dla ludzi starych

  • Starzy ludzie potrzebują młodych. Rozwijają swoje człowieczeństwo tylko wtedy, gdy żyją razem z nimi i nie dystansują się od nich.
  • Starzy ludzie postępują rozsądnie, jeżeli nie chcą rządzić młodymi, lecz towarzyszą im, próbują ich zrozumieć i zostawiają im wolną przestrzeń.
  • Starzy ludzie znajdują się na właściwej drodze, jeżeli krytycznie patrzą na swoją przeszłość, dostrzegają swoje błędy i winy i są gotowi uczyć się od młodych.

Zasady dla ludzi młodych

  • Młodzi ludzie potrzebują starych. Kształtują swoje człowieczeństwo tylko wtedy, kiedy żyją we wspólnocie z nimi i kiedy przeciwko nim nie buntują się bezmyślnie i uporczywie.
  • Młodzi ludzie postępują rozsądnie, jeżeli nie marnotrawią czasu, lecz angażują się również w pracę społeczną, na przykład opiekują się starymi ludźmi.
  • Młodzi ludzie znajdują się na właściwej drodze, jeżeli krytycznie patrzą na swe ideały, na swoich idoli i swoje autorytety. Nie pędzą za każdym guru i nikogo też nie traktują jako osoby nieomylnej.
  • Młodzi ludzie postępują dobrze, jeżeli starają się zrozumieć starych, z ich historią, tradycją i doświadczeniem, jeżeli zapraszają ich do rozmowy i są gotowi uczyć się od nich.

Fragment książki: Radości i smutki jesieni życia - Kurt Rommel

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Młodzi ludzie potrzebują starych ludzi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.