Żyć po to, żeby szukać prawdy

Oczywiście, jeśli ktoś nie szanuje siebie, nie będzie szanował innych (fot. martin-neuhof / flickr.com)
Valerio Albisetti / slo

Codziennie spotykamy ludzi, którzy próbują nas sobie podporządkować, zniewolić. W świecie polityki spotykałem i spotykam "wielkich". Z reguły pragną oni, by ich wychwalano, uwielbiano, otaczano należnym szacunkiem. W rzeczywistości to my, w głębi duszy, stawiamy wyżej od siebie tę lub inną osobę.

To samo może się zdarzyć, kiedy mając przed sobą godnego szacunku rozmówcę, kłaniamy się, zbliżamy się do niego okazując zmieszanie, onieśmielenie, jak osoba "niższa". Czego więc oczekujemy od tego człowieka? To przecież my, poprzez nasze zachowanie, chcemy takiego stanu rzeczy, chcemy być traktowani jak niżej postawieni!

Inni ludzie nie są postawieni wyżej od nas; to my stawiamy ich wyżej od siebie. Każdy z nas, spotykając człowieka wybitnego w swojej dziedzinie, powinien traktować go z należnym szacunkiem ze względu na jego zdolności. Nie powinien absolutnie czuć się ważniejszy, czy też, przeciwnie, uniżać się przed nim. A zatem, jak zawsze, wszystko prowadzi do nas samych, do jednostki, do tego, czym jesteśmy.

Tylko od nas zależy, czy damy się uwarunkować swojej depresji, swojemu poczuciu niższości, swojemu poczuciu winy. Samo uwarunkowanie nie jest zjawiskiem ani pozytywnym, ani negatywnym. Żyjemy wśród uwarunkowań. Trzeba zrozumieć każde uwarunkowanie, aby móc nim następnie pokierować przy pomocy swojej osobowości. Trzeba postępować tak, aby nie życie kierowało nami, ale byśmy my kierowali życiem. Kierować uwarunkowaniem to być wolnym, wolnym od samego uwarunkowania. Na przykład wśród cierpiących na nerwicę młodych ludzi, ale także wśród dorosłych, jest wielu takich, którzy nie wybierają, lecz reagują.

Wybór jest elementem życia. Reakcja jest charakterystyczna dla zwierząt. Żyć to znaczy stale wybierać, każdego dnia, w każdej minucie, w każdej sekundzie.

Być sobą to znaczy osiągnąć stały i nieprzerwany kontakt z własnym umysłem. Ludzka rzeczywistość jest rzeczywistością dynamiczną, zmieniającą się z dnia na dzień. Codziennie człowiek budzi się jako nowa istota. I nie trzeba się bać, że popełni się błąd. Obawa przed błędem prowadzi do jego popełnienia, gdyż przesłania ona prawdziwy cel.

Jestem przekonany, że gdybyśmy byli doskonali, to nie istnielibyśmy. Z drugiej strony, kto nic nie robi, nigdy nie popełnia błędu. A przede wszystkim trzeba być pokornym. Rozumieć i akceptować błędy. Pokora nie oznacza upokorzenia. Wręcz przeciwnie. Wielcy ludzie są zawsze prości, pokorni. Wielcy ludzie chwalą cię za to, co robisz. Wielcy ludzie nie negują ani nie utrudniają twojego wzrostu. Wielcy ludzie nie uważają się za koniecznie potrzebnych innym.

Uznając naszą ludzką niedoskonałość, spróbujmy nie bać się zmieniać zdania. Człowiek, który szuka prawdy, jest również skłonny do zmiany zdania. Jeśli ktoś chce mieć zawsze w życiu rację, niczego nie zbuduje. Trzeba żyć po to, żeby szukać prawdy, nie po to, żeby mieć rację. Ludzie, którzy nie chcą słuchać, to ludzie niepewni, ponieważ słowa innych wywołują w nich zamęt. Ale aby odnaleźć prawdę, trzeba wziąć w swoje ręce ster własnego życia. Nie oddawać go w cudze ręce.

Więcej w książce: W poszukiwaniu szczęścia - Valerio Albisetti

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Żyć po to, żeby szukać prawdy
Komentarze (1)
ZM
z madrości;
9 września 2011, 18:13
" Największe zagrożenie dla wolności człowieka jest wówczas, kiedy się go zniewala, mówiąc jednocześnie, że się go czyni wolnym. To jest największe niebezpieczeństwo. I temu trzeba się przeciwstawić. To trzeba sobie uświadomić." Jan Paweł II (Karol Wojtyła)