"Skoro wszędzie jest przekleństwo, to trzeba błogosławić". Pani Regina wszywa do ubrań słowa z Biblii
- Myśli o szyciu dobrych ubrań pojawiły się, kiedy ludzie zaczęli przynosić do przeróbki kaftaniki dziecięce z trupią czaszką, damskie bluzki z cekinami w kształcie czaszki - mówi krawcowa.
- Drugim powodem było wszechobecne przekleństwo: przeklinały dzieci, młodzi, dorośli. Pomyślałam, że skoro wszędzie jest to przekleństwo, to trzeba błogosławić - dodaje pani Regina.
Słowa z Biblii przy metce
W rozmowie opublikowanej na stronie świdnickiego "Gościa Niedzielnego" kobieta podkreśla, że planowała szyć ubrania, które ludzie będą mogli nosić na co dzień, dlatego robi nadruk po wewnętrznej stronie. Przy metce umieszcza słowa: "Niech Cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Cię obdarzy pokojem".
REGE to jednoosobowa pracownia krawiecka, która powstała 14 lat temu: - Na przestrzeni lat świadczyłam usługi dla osób prywatnych. Szyłam od podstaw i robiłam przeróbki - pisze na stronie krawcowa. Nazwa REGE pochodzi od imienia Regina, ale jej rozwinięcie to: Różaniec, Eucharystia, Głoszenie Ewangelii: - To hasło przyjęło się już na dobre i chociaż nie ja je wymyśliłam, to obrazuje ono moją drogę nawrócenia.
Jak reagują klienci?
Za osoby noszące ubrania z logo REGE każdego 13. dnia miesiąca odprawiana jest Msza św.
Klienici na wiadomość o Słowie Bożym umieszczanym na metkach, reagują zachwytem. Cieszą się, że w każdym miesiącu w ich intencji odprawiana jest Eucharystia.
- Czasem ktoś podważa sens, ale większości się podoba. Kiedyś pani rozplakała się ze wzruszenia, ale powiedziala też, że jej syn nie założy, jak przeczyta modlitwę, więc drukujemy również po łacinie - podsumowuje krawcowa.
Skomentuj artykuł