Spełnianie marzeń? Nic prostszego!

Spełnianie marzeń? Nic prostszego!
(fot. szlachetnapaczka.pl)
Bożena Wałach

11-letnia Kasia, gdyby miała czarodziejską różdżkę, zaczarowałaby rodzeństwo, żeby już nigdy nie chorowało. – Nasze mieszkanie zaczarowałabym w duży dom, żebym nie musiała spać z rodzeństwem w jednym łóżku – wylicza. – No i mamę, by wyglądała ładnie, bo nawet do fryzjera nie chodzi, tylko sama podcina sobie włosy.

Okres przedświąteczny to czas intensywnej pracy organizacji charytatywnych. Dwoją się i troją, by zachęcić nas do pomocy najuboższym i realizować marzenia tych, którzy nawet boją się je głośno wypowiadać. A stawka jest wysoka, bo chodzi o radosne święta dla 10-letniej Dominiki, która marzy o nowym plecaku do szkoły, dla 9-letniego Jasia, który pisał do świętego Mikołaja w sprawie ciepłych butów na zimę i dla 11-letniego Grzesia, który chciałby znaleźć pod choinką samochodzik na baterie.

Aby wziąć udział w akcji, trzeba się trochę natrudzić – wybrać rodzinę na stronie internetowej Szlachetnej Paczki, przygotować prezenty, jakie są jej potrzebne, i odwieźć je do magazynu. Organizatorzy podkreślają jednak, że taka pomoc jest najbardziej efektywna. – Jeśli damy im w świątecznym prezencie coś, o czym myślą i czego potrzebują, to wzmacniamy ich poczucie własnej wartości, dajemy im wyraźny znak, że ktoś pomyślał właśnie o nich. A to szansa, że szybciej uda im się wyjść z biedy – mówi ks. Jacek Stryczek, organizator Szlachetnej Paczki.

DEON.PL POLECA

Nie trzeba przypominać Polakom o świątecznej pomocy – przekonuje ks. Zbigniew Sobolewski z Caritas Polska. – Większośc z nas odczuwa potrzebę, by wesprzeć ubogich. To naturalne. Warto natomiast pokazać, jak to zrobić, żeby niesienie pomocy nie było wysiłkiem przekraczającym nasze możliwości – zaznacza.

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom to najważniejsza świąteczna akcja Caritas. Zdążyła już na trwałe zapisać się w świadomości Polaków. Ten drobny gest, jakim jest zakup świecy, pozwala na zorganizowanie letnich wakacji dla kilkudziesięciu tysięcy dzieciaków.

Ks. Sobolewski: – W zeszłym roku wysłaliśmy na wakacje 70 tys. dzieci. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie tylko lepiej.

Dwa opakowania ryżu zamiast jednego

Organizatorzy akcji pomyśleli również o tych najbardziej zabieganych i zapracowanych. W tym roku w charytatywną zbiórkę żywności możemy włączyć się nie wychodząc z domu! Wystarczy zrobić zakupy za pośrednictwem sklepu internetowego:

SMS to też pomoc

Wielu z nas trudno jest poświęcić swój własny czas na angażowanie się w działalność charytatywną. Dom, praca, przedświąteczna gorączka – to wszystko wystarczająco skutecznie nas pochłania. Wiele świątecznych akcji możemy jednak wesprzeć za pomocą sms-a. – To nie jest pójście na łatwiznę – przekonują zgodnie wolontariusze. – To również świetna forma pomocy i wyraz zaufania dla organizacji dobroczynnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Spełnianie marzeń? Nic prostszego!
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.