Udany seks. Sprawią to dwa słowa wypowiedziane we właściwym momencie

fot. Toa Heftiba / Unsplash
RTCK Beata Kołodziej

Jeśli mężczyzna wypowie te słowa we właściwym momencie, nie tylko uszczęśliwi kobietę. "Z wysokim prawdopodobieństwem można przewidzieć, że przełoży się to na udany seks" - przeczytaj fragment książki Beaty Kołodziej "Rozmowa. Jak rozmawiać, żeby się dogadać".

Jacek nie lubi gadać o uczuciach, a słowa "kocham cię" jakoś nie przechodzą mu przez gardło. Ostatni raz powiedział je żonie przed ołtarzem, a skoro są nadal aktualne, to Jacek uznał, że sprawa nie wymaga dalszego omawiania. Stara się jednak pamiętać o żonie i jak najczęściej obdarowywać ją drobnymi prezentami. Wracając z pracy, często bez okazji kupuje kwiatki albo czekoladki, jakiś miły drobiazg od czasu do czasu. Oczekiwałby od niej jakichś oznak miłości - szczególnie przytulania, pocałunków i więcej ognia w sypialni…

Żona Jacka, Iwona, zdaniem męża sprawia wrażenie osoby chłodnej i nie docenia jego starań. Dziękuje wprawdzie za prezenty, ale wciąż ma pretensje do męża, że jej nie kocha, że rzadko bywa w domu i że nie można na niego liczyć. Rzeczywiście Iwona ma poważne wątpliwości, czy mąż ją kocha. Po pierwsze, nie mówi jej tego wprost. Po drugie, nie jest uczynny. Iwona często sama musi się borykać z ważnymi dla domu pracami. Czuje się więc samotna i niekochana. Ma wrażenie, że prezenty od męża są tylko po to, żeby zagłuszyć jego wyrzuty sumienia. Zamiast ją kochać, woli kupić jej byle co na stacji benzynowej… Może liczy, że dzięki temu namówi ją na seks?

Jak widać, może się zdarzyć, że dwie kochające się osoby żyją w cieniu wątpliwości i w poczuciu opuszczenia. Kochają się, starają się, ale nie otrzymują informacji, na którą czekają. Nie jest to brak miłości, tylko po prostu błąd w komunikacji.

Jeśli chcesz wyrazić miłość poprzez czyny, wtedy zastosuj nie tylko twój własny język miłości, ale także ten, który będzie zrozumiały dla bliskiej ci osoby. Cóż z tego, że wyjaśnisz coś dokładnie, szczegółowo i po polsku osobie, która zna tylko język angielski? Taki człowiek nie zrozumie cię dobrze!

Warto z zasady używać na co dzień dobrych słów, a dokładać do nich przynajmniej dwa dodatkowe sposoby wyrażenia miłości: jeden najbliższy twojemu sercu, a drugi ten, którego najbardziej pragnie bliska ci osoba. Jeśli nie wiesz, jaki to język, zapytaj o to, porozmawiajcie. Możesz także zaobserwować, co ta osoba sama robi, co lubi albo o co ma do ciebie najczęściej pretensje. Te informacje pozwolą ci odkryć język miłości ukochanej osoby i zrozumieć jej komunikaty.

Język miłości jest szczególnie ważny dla kobiet. Jeśli mężczyźnie uda się w sposób jasny, zrozumiały i stały komunikować ukochanej kobiecie miłość, wtedy nie tylko ją uszczęśliwi. Z wysokim prawdopodobieństwem można przewidzieć, że przełoży się to na udany seks.

Wisienką na torcie mogą stać się słowa: "Kocham cię" wypowiedziane we właściwym momencie. Dla mężczyzn ważniejsze jest usłyszenie ich po fakcie. Wtedy są dla nich potwierdzeniem, że się sprawdzili w alkowie. Wtedy także sami są bardziej skłonni, by je wypowiedzieć.

Dla kobiety zazwyczaj ważniejsze jest usłyszeć je przed seksem! To miłość motywuje kobietę do wszystkich działań, także do seksu. "Kocham cię" wypowiedziane PRZED, upewnia kobietę, że mężczyzna interesuje się nią z właściwych powodów. Poza tym czuje się wtedy bardziej atrakcyjna i pewna siebie. Chyba nie trzeba wyjaśniać, jak to przełoży się na jej zachowanie.

Dla mężczyzn ważniejsze jest usłyszenie ich po fakcie. Wtedy są dla nich potwierdzeniem, że się sprawdzili w alkowie.

Kiedy mężczyzna czeka z tym komunikatem na koniec, w rzeczywistości utrudnia kobiecie satysfakcjonujące przeżywanie seksu. Działa też na własną szkodę. Dla przeciętnej kobiety seks to nie jest sport! Nie odczuwa ona radości z bycia "ocenioną" na zakończenie, nawet jeśli ogólna ocena wypadłaby pozytywnie…

To miłość motywuje kobietę do wszystkich działań, także do seksu. "Kocham cię" wypowiedziane PRZED, upewnia kobietę, że mężczyzna interesuje się nią z właściwych powodów.

A zatem słowa: "Kocham  cię" warto wypowiadać głośno i przed seksem, i po nim, a nic nie stoi na przeszkodzie, by używać ich także w trakcie. Nie żałujmy słów wyrażających miłość. Jednak za słowami powinny iść także czyny, a więc nasze zachowania w dziedzinie seksu powinny nie tylko wyrażać naszą miłość, ale także robić to w sposób zrozumiały dla ukochanej osoby. Nie ma wtedy miejsca na wymuszanie zachowań, których partner lub partnerka nie akceptuje. Jest większe skoncentrowanie na dawaniu siebie niż na swoich własnych zachciankach. Jest także przestrzeń do pracy nad sobą i rozwoju. Wtedy seks będzie komunikatem budującym relację miłości, umacniającym wzajemne więzi i będzie uszczęśliwiał obie strony. Jakość tak przeżywanego seksu jest nieporównywalna z praktykami instrumentalnego używania siebie nawzajem w celu zaspokojenia własnych potrzeb. To pierwsze nas uskrzydla, a to drugie nuży, rozczarowuje i generuje problemy w relacji.

Fragment książki Beaty Kołodziej "Rozmowa. Jak rozmawiać, żeby się dogadać"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Udany seks. Sprawią to dwa słowa wypowiedziane we właściwym momencie
Komentarze (1)
TM
~Tomasz Mortensen
18 października 2022, 10:58
Artykuł dotyczy udanego seksu z perspektywy kobiety. Męskie spojrzenie jest znacząco inne. Ale kogo to dzisiaj obchodzi.