O linię zadbajmy... po świętach

(fot. slasher-fun / flickr.com / CC)
PAP / drr

Zasady piramidy żywienia, odchudzanie i liczenie kalorii zostawmy sobie po świętach. Zdrowe żywienie w święta jest tak samo prawdopodobne jak 30-stopniowy upał zimą w naszym klimacie - uważa dr Anna Zmarzły z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.

- Nie znam nikogo, kto potrafi w trakcie świąt przestrzegać zasad piramidy żywienia - mówi Zmarzły.

Dopytywana czy nie ma żadnej nadziei dla tych, którzy ciągle walczą z własną wagą i nadmiernymi kilogramami, powiedziała, że możemy spróbować odrobinę zapanować nad nadmiarem kalorii.

- Zasady są proste. Między posiłkami warto wybrać się na spacer. Pamiętajmy, że jeden kawałek ciasta smakuje tak samo jak każdy następny, więc nie musimy zjeść całej blaszki. Ta zasada nie odnosi się tylko do ciasta, ale i innych potraw. Starajmy się ograniczyć liczbę napojów z kaloriami, czyli gazowanych i z alkoholem. I na koniec jedzmy powoli, rozmawiajmy przy stole - dzięki temu istnieje szansa, że zjemy mniej - mówi Zmarzły.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O linię zadbajmy... po świętach
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.