Jezus-uchodźca nie jest wymysłem papieża Franciszka

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos

Podczas Jubileuszu Młodych, który w ubiegłym tygodniu odbywał się w Rzymie, kard. Konrad Krajewski wyznał młodzieży, że nie podobały mu się niedawne antyuchodźcze manifestacje w Polsce i przypomniał, że także Jezus był uchodźcą, bo wraz ze swoimi rodzicami uchodził przed Herodem do Egiptu. No i oczywiście się zaczęło.

Media - te internetowe, jak i tradycyjne - rozgrzały się do czerwoności. Błyskawicznie pojawiło się mnóstwo osób, które postanowiły wykazać Papieskiemu Jałmużnikowi, że się myli. Postawiono np. argument, że Jezus nie był uchodźcą, bo Egipt był w tamtych czasach integralną częścią Cesarstwa Rzymskiego. Uznano także, że uznając Jezusa za uchodźcę kardynał manipuluje Pismem Świętym, a co gorsza ustawia się po jednej stronie politycznego sporu.

DEON.PL POLECA

 

 

Temat nie jest nowy. Dyskusja o statusie uciekającej do Egiptu Świętej Rodziny towarzyszy nam właściwie od dekady. I właściwie za każdym razem stwierdzenie, że Maryja, Józef i Jezus byli uchodźcami wzbudza skraje emocje. "Także Jezus był uchodźcą i miał dramatyczne doświadczenia" - tak w 2019 r. w przedmowie do książki "Światła na drogach nadziei" pisał papież Franciszek. Przypominał, że Jezus doświadczył "dramatycznego" losu uchodźcy w dzieciństwie, gdy musiał uciekać do Egiptu, by "schronić się przed zabójczą furią Heroda". Obraz Jezusa-uchodźcy Franciszek przywoływał nie raz. Jego słowa nie spotkały się z aprobatą. Był przecież Franciszek "lewakiem"…

"Tułacza Rodzina Nazaretańska: Jezus, Maryja i Józef, uciekając przed gniewem bezbożnego króla i w drodze do Egiptu, i na wygnaniu w Egipcie stanowi pierwowzór, przykład i ostoję dla wszystkich emigrantów w każdym czasie i miejscu, dla cudzoziemców i wszelkiego rodzaju uchodźców, którzy w obawie przed prześladowaniem lub z powodu niedostatku muszą opuścić rodzinną ziemię, drogich rodziców i krewnych oraz serdecznych przyjaciół i podążać w obce strony".

W błędzie będziesz Drogi Czytelniku uznając, że przytoczyłem - na dodatek podkreślając niektóre słowa - kolejną wypowiedź papieża Franciszka. Nie. To słowa z napisanej ponad 60 lat przed Franciszkiem Konstytucji Apostolskiej "Exsul Familia" o duchowej opiece nad emigrantami, która wyszła spod ręki papieża Piusa XII (1 sierpnia minęła 73. rocznica promulgacji tego dokumentu). Zacytowane tu zdanie otwiera wspomnianą konstytucję.

Jezus-uchodźca nie jest zatem wymysłem papieża Franciszka, czy kardynała Krajewskiego. Biblijna historia ucieczki do Egiptu zawsze interpretowana była w kluczu uchodzenia przed prześladowaniami. Stąd też twierdzenie, że kard. Krajewski jest manipulatorem jest sporym nadużyciem.

DEON.PL POLECA


Ale też można owo twierdzenie w pewnym sensie zrozumieć. Debata o kwestiach uchodźczych jest bardzo emocjonalna. Emocje te powiązane są z obawami o bezpieczeństwo. Do tego dochodzą także kwestie ekonomiczne, czyli tzw. migracji za chlebem. Wszystko to miesza się ze sobą. W emocjonalnej, politycznej batalii nikt nie dba o rozdział. Nikt nie ma czasu tego tłumaczyć, bo liczy się - niestety - doraźny efekt polityczny. Złe - jak się okazuje - jest także przypominanie Ewangelii. Mówienie o tym, że Jezus był uchodźcą, że wzywał do pomocy "najmniejszym". Niedługo zabronione zostanie przywoływanie opowieści o miłosiernym Samarytaninie, w której (można się oburzać) pobrzmiewa także wątek uchodźctwa.

Daliśmy się wszyscy zwariować i coraz mniej w nas krytycznego podejścia i namysłu nad rzeczywistością. Własnego - nie podszeptywanego - namysłu.

Dziennikarz i publicysta „Rzeczpospolitej” oraz magazynu „Plus Minus”. Prawnik kanonista, absolwent UKSW. Absolwent kursu „Komunikacja instytucjonalna Kościoła: zarządzanie, relacje i strategia cyfrowa” na papieskim Uniwersytecie Santa Croce w Rzymie. W wydawnictwie WAM wydał: "Nie mam nic do stracenia - biografia abp. Józefa Michalika" oraz "Wanda Półtawska - biografia z charakterem"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jezus-uchodźca nie jest wymysłem papieża Franciszka
Komentarze (5)
E3
edoro 333
8 sierpnia 2025, 22:21
Nie lękajcie się
JP
~Jacek P
7 sierpnia 2025, 10:26
Jeśli ten temat budzi spory to dlaczego nie wyjaśnić rzetelnie. Pomaganie ludziom jest cnotą, lecz czy to, co robią rządu UE nie jest głupotą? Można pomagać, ale dlaczego wprowadza się uprzywilejowanie? Właśnie szalone przywileje i nierówne traktowanie w prawie są przyczyną buntu.
SS
~Słoj Słoj
7 sierpnia 2025, 05:49
Globalna polityka wielkich tego świata doprowadziła do narastającej fali uchodźców. Polska jest w niej tylko pionkiem. Nie mamy żadnych zobowiązań historycznie i współcześnie wobec uchodźców z dawnych krajów kolonialnych Zachodniej Europy. To wielowiekowa grabieżcza polityka państw zachodnich wobec narodów pozaeuropejskich doprowadziła do ich obecnego status quo. Więc na nich spoczywa moralny obowiązek przyjmowania uchodźców z tamtych rejonów. Historycznie uzasadnione może być przyjmowanie przez Polskę uchodźców z dawnych kresów Rzeczypospolitej.
BZ
~Bruno z Arymatei
6 sierpnia 2025, 23:13
Nikt nie dał się zwariować, mądrzy ludzie rozumieją, że trzeba do pomocy bliźnim podchodzić z głową. A że- już nie tylko lewica, ale i część pogubionych katolików, biskupów i kardynałów nawet- wykorzystuje Ewangelię by interpretować ją dla błędnej lewicowej narracji i argumentacji, że wszystkich imigrantów trzeba zawsze i wszędzie przyjmować, że tego chce Bóg i tak naucza Kościół- ludzie ze zdrowym rozsądkiem przed tym się bronią, szczególnie, że widzą do czego prowadzi bezkrytyczne przyjmowanie imigrantów. Wszystko co było do powiedzenia na ten temat, już zostało powiedziane.
KS
~King Size
6 sierpnia 2025, 23:09
Jezus nie był muzułmaninem. Muzułmanie są wrogami judaizmu i chrześcijaństwa. Mamy obowiązek bronić się przed nimi.