Abp Dzięga: Kościół nie może zaakceptować metody in vitro
Dzisiejsze procedury in vitro nie mogą być zaakceptowane przez Kościół. Decyzja nie należy do mnie, mogę tylko prosić, przestrzegać i modlić się, żeby nie następowały żadne dramaty - w ten sposób metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga odniósł się do możliwych planów finansowania metody zapłodnienia in vitro z budżetu Szczecina.
Metropolita szczecińsko-kamieński w rozmowie z Radiem Szczecin podkreślił, że w dzisiejszych procedurach in vitro "niestety z naruszeniem polskiego prawa, z naruszeniem praw dziecka, z naruszeniem często praw rodziców doprowadza się do poczęcia większej liczby dzieci niż nawet rodzice proszą".
- Potem te dzieci są zamrażane. To jest dramatyczne naruszanie praw dziecka i praw rodziców. Rodzice nawet nie wiedzą ile ich dzieci czasami jest zamrożonych w tych pojemnikach i to jest dramat - przyznał abp Dzięga.
Metropolita wyjaśnił, że Kościół akceptuje m.in. naprotechnologię, czyli takie wspomaganie organizmu, które zachowuje naturalne środowisko poczęcia każdego człowieka. Jednocześnie hierarcha dodał, że każde dziecko jest łaską i jest tchnieniem Bożej miłości.
Skomentuj artykuł