Abp Marek Jędraszewski zostaje w Krakowie: Dlaczego miałbym Kraków opuścić?

Po ogłoszeniu decyzji papieża Leona XIV o mianowaniu kard. Grzegorza Rysia nowym metropolitą krakowskim, abp Marek Jędraszewski zapowiedział, że nie zamierza opuszczać Krakowa. Do czasu kanonicznego objęcia urzędu przez następcę będzie pełnił funkcję administratora apostolskiego, ograniczając jednak podejmowanie kluczowych decyzji.

• Papież Leon XIV mianował kard. Grzegorza Rysia nowym metropolitą krakowskim.

  DEON.PL POLECA
  
  
  
  

• Abp Marek Jędraszewski pozostanie administratorem do czasu objęcia urzędu przez następcę.

• Ustępujący metropolita zapowiedział, że nie opuści Krakowa.

  ^{DEON.PL POLECA}
  

  Różnica między zabawą i radością leży między innymi w tym, że zabawa rozprasza, podczas gdy radość – jednoczy: jednoczy nas z innymi (właśnie w Boże Narodzenie możemy [...] zakosztować, że największą radość daje człowiekowi to, że może sprawić radość innym) i jednoczy nas także z Bogiem.

• Podsumował dziewięć lat posługi, wskazując na wysoką frekwencję wiernych i kryzys powołań.

• Po zakończeniu pełnienia funkcji ma zamieszkać przy parafii św. Floriana.

  DEON.PL POLECA
  
  
  

Konferencja po decyzji Watykanu

Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że papież Leon XIV powierzył urząd metropolity krakowskiego dotychczasowemu metropolicie łódzkiemu – kard. Grzegorzowi Rysiowi. Do momentu formalnego objęcia diecezji przez nowego arcybiskupa administratorem pozostaje abp Marek Jędraszewski.

Ustępujący metropolita spotkał się z dziennikarzami w siedzibie Kurii Metropolitalnej w Krakowie, gdzie odniósł się zarówno do swojej posługi, jak i planów na najbliższe miesiące.

Dziewięć lat posługi w Krakowie

Abp Jędraszewski, podsumowując dziewięć lat kierowania archidiecezją krakowską, przyznał, że każdą pracę można ocenić z dystansu dopiero po pewnym czasie.

Zaznaczył, że zarówno on sam, jak i opinia publiczna potrzebują dystansu, by rzetelnie spojrzeć na ten okres. Podkreślił także, że Kościół krakowski nadal pozostaje w ścisłej czołówce w Polsce pod względem liczby wiernych regularnie uczestniczących w niedzielnej Eucharystii.

Jednocześnie wskazał na poważne wyzwanie, jakim jest spadek liczby powołań kapłańskich i zakonnych.

"Dlaczego miałbym Kraków opuścić?"

Zapytany o swoje dalsze plany po przekazaniu urzędu następcy, arcybiskup jednoznacznie zadeklarował, że pozostanie w Krakowie:

– Dlaczego miałbym Kraków opuścić? Teraz ja się tutaj czuję dobrze. Zostanę, służąc, na ile się da, na ile Pan Bóg pozwoli temu Kościołowi – powiedział.

Dodał, że do czasu przejęcia archidiecezji przez kard. Rysia będzie działał jako administrator, jednak nie zamierza już podejmować decyzji o charakterze personalnym.

"To była wielka łaska"

Po ogłoszeniu nominacji nowego metropolity abp Jędraszewski mówił również o duchowym wymiarze swojej posługi:

– To była wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego. Kościoła, który ma tradycję sięgającą roku tysięcznego i zjazdu gnieźnieńskiego – podkreślił.

Gdzie zamieszka po przejściu na emeryturę?

Jak wcześniej informowały krakowskie media, dla arcybiskupa przygotowywane są pomieszczenia przy parafii św. Floriana przy ul. Warszawskiej w Krakowie. Willa, w której ma zamieszkać po zakończeniu pełnienia funkcji, bywała w lokalnych mediach określana jako "krakowskie Castel Gandolfo".