Abp Michalik: Powołania troską każdego z nas
(fot. wikipedia.org)
KAI / mc
O potrzebie troski i odpowiedzialności za powołania mówił abp Józef Michalik do członków Dzieła Pomocy Powołaniom (DPP) z archidiecezji przemyskiej. Członkowie tej wspólnoty pielgrzymowali dziś do archikatedry przemyskiej, gdzie znajdują się relikwie patrona DPP - bł. ks. Jana Balickiego.
Metropolita przemyski stwierdził, że Dzieło Pomocy Powołaniom jest ważną wspólnotą w archidiecezji. Zachęcał, aby modlić się nie tylko o to, aby Duch Święty wyszukał serca otwarte na całkowite oddanie się Panu Bogu i ludziom, ale żeby ci ludzie potrafili usłyszeć ten głos i z nim współpracować.
- Ludzie młodzi są wrażliwi, usłyszą, ale trzeba w naszych rodzinach i parafiach tej właściwej atmosfery życzliwości i odpowiedzialności za budzące się powołanie, powołanie formujące się i za powołanie chwiejące się. Niejednokrotnie widzimy jak wiele dramatycznych owoców czynią odstępstwa od kapłaństwa. Jesteśmy ludźmi i nie możemy potępiać tych zachwianych powołań, ale chcemy modlić się o łaskę wytrwania dla nich i dla wszystkich - mówił na początku Mszy św. abp Michalik.
Hierarcha powiedział, że DPP powinno być obecne w każdej parafii, ponieważ "każdy ksiądz powinien poczuć się odpowiedzialny za swoje powołanie" i niejednokrotnie "czerpie on z tych ofiar duchowych i nie tylko duchowych ludzi zaangażowanych w Dzieło Pomocy Powołaniom". - Każdemu z nas powinna leżeć na sercu troska samego Chrystusa: "Żniwo wielkie, robotników mało. Proście Pana żniwa, aby wyprawił robotników na swoje żniwo" - zachęcał abp Michalik.
Homilię wygłosił ks. Zbigniew Suchy, redaktor "Niedzieli Przemyskiej" i autor powieści "Mocarz pokory", opowiadającej o życiu bł. ks. Jana Balickiego. Przedstawił on sylwetkę patrona DPP, wskazując szczególnie na pomoc, jaką obdarzył kobiety, chcące zerwać z prostytucją. Dla nich założył dom w jednej z dzielnic Przemyśla, za co spotkały go fałszywe, na ogół anonimowe, oskarżenia.
Kaznodzieja mówił także o trudnościach, jakie dzisiaj trapią księży: trudności w ewangelizowaniu i katechizowaniu. - Wy musicie stanąć za nimi murem modlitwy. To jest wielkie miejsce waszej działalności - podkreślił ks. Suchy, prosząc, aby zachęcać kolejne osoby do włączenia się do modlitwy za powołanych.
Po Mszy św. na pielgrzymów czekał poczęstunek w Wyższym Seminarium Duchownym oraz przygotowany prze kleryków spektakl.
Celem Dzieła Pomocy Powołaniom jest niesienie pomocy powołanym do kapłaństwa oraz do życia konsekrowanego w zgromadzeniach zakonnych i instytutach świeckich. Realizuje się to przede wszystkim przez modlitwę i ofiarowane cierpienia. Pielgrzymka DPP do archikatedry przemyskiej, gdzie znajdują się relikwie patrona wspólnoty bł. ks. Jana Balickiego, odbywa się co roku w okolicy jego liturgicznego wspomnienia, które przypada 24 października.
Bł. ks. Jan Wojciech Balicki pochodził z ubogiej, wielodzietnej rodziny. Urodził się 25 stycznia 1869 r. w Staromieściu pod Rzeszowem. Był klerykiem w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął 20 lipca 1892 r. Rok później został wysłany na studia na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Po powrocie do Przemyśla został wykładowcą teologii dogmatycznej w WSD. W latach 1928-1934 pełnił funkcję rektora tego seminarium. Zrezygnował z niej ze względu na chorobę oczu. Dał się również poznać jako znakomity kaznodzieja i spowiednik, a także jako wielki społecznik.
Zmarł 15 marca 1948 r. w opinii świętości. Jego grób na Cmentarzu Głównym stał się miejscem kultu. Po dziś dzień płoną na nim znicze i można spotkać modlących się ludzi.
18 sierpnia 2002 r. w Krakowie Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym. W tym samym miesiącu jego relikwie przeniesiono do bazyliki archikatedralnej w Przemyślu.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł