Abp Müller o Franciszku i Kurii Rzymskiej

(fot. sxc.hu)
Radio Watykańskie

Przesadna centralizacja administracji nie pomaga Kościołowi; wręcz przeciwnie, ogranicza jego dynamikę misyjną - tak uważa abp Gerhard Ludwig Müller. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary podjął szeroko temat kolegialności i najwyższej władzy w Kościele na sympozjum zorganizowanym przez Wydział Prawa Kanonicznego Uniwersytetu Katolickiego w Walencji. Hierarcha zwrócił uwagę, że życie Kościoła nie powinno być tak dalece skoncentrowane na papieżu i jego kurii, jakby parafie, wspólnoty i diecezje były czymś drugoplanowym.

Przywołując adhortację apostolską Franciszka "Evangelii gaudium" szef watykańskiej dykasterii podkreślił, że wbrew często powierzchownym interpretacjom nie było żadnego wskazania co do zmiany kierunku lub rewolucji w Watykanie. "Papieżowi chodzi zarówno o przezwyciężenie pewnego letargu i poczucia rezygnacji wobec skrajnej sekularyzacji, jak też wyniszczających sporów wewnątrz Kościoła między ideologiami tradycjonalistycznymi i postępowymi" - podkreślił abp Müller.

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary uważa, że pojawiające się pewne tendencje separatystyczne i aroganckie zachowania tylko Kościołowi szkodzą. Objawienie zostało bowiem powierzone Kościołowi jednemu i powszechnemu, prowadzonemu przez Papieża i biskupów będących z nim w komunii. "Kościół katolicki jest communio ecclesiarum (wspólnotą Kościołów), a nie federacją Kościołów państwowych czy też ogólnoświatowym przymierzem wspólnot kościelnych zbliżonych wyznaniowo, które szanują, ze względu na ludzką tradycję, Biskupa Rzymu jako honorowego przewodniczącego" - podkreślił abp Müller.

Niemiecki hierarcha zauważył, że braterska jedność biskupów Kościoła powszechnego cum et sub Pietro (z i pod Piotrem) jest oparta na sakramentalności Kościoła, a przez to na prawie Bożym. "Tylko za cenę desakralizacji Kościoła mogłaby toczyć się walka o władzę między siłami centralistycznymi i partykularystycznymi. Na jej końcu pozostałby Kościół zsekularyzowany i upolityczniony, który niewiele by się różnił od jakiejkolwiek organizacji pozarządowej" - stwierdził prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Dodał także, że wezwanie przez papieża do odnowionego spojrzenia na kolegialność biskupów jest czymś przeciwnym, niż relatywizacja posługi Piotrowej, powierzonej mu przez Chrystusa.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Müller o Franciszku i Kurii Rzymskiej
Komentarze (4)
31 stycznia 2014, 00:03
Szef najważniejszej watykańskiej dykasterii mówi że nie ma żadnej rewolucji w Watykanie. Ale za to deon ciągle taką niby rewolucję rozsiewa i tworzy medialny pontyfikat. Neomarksistowska grupka jezuitów prowadząca deon: Piórkowski, Prusak, Kramer, Han i najemnicy za TP, PAP, GW , TVn ciągle piszą o sensacjach i tworza różne reolucje - w tym zapowiadana konferencję - samych swoich ? zdrajców wobec KEP, KK i biskupów? ... Najwyraźniej masz z sobą jakiś problem, z serca współczuję.
A
aram
30 stycznia 2014, 23:54
Szef najważniejszej watykańskiej dykasterii mówi że nie ma żadnej rewolucji w Watykanie. Ale za to deon ciągle taką niby rewolucję rozsiewa i tworzy medialny pontyfikat. Neomarksistowska grupka jezuitów prowadząca deon: Piórkowski, Prusak, Kramer, Han i najemnicy za TP, PAP, GW , TVn ciągle piszą o sensacjach i tworza różne reolucje - w tym zapowiadana konferencję - samych swoich ? zdrajców wobec KEP, KK i biskupów? ... Człowieku, weź się ogarnij
.
.
21 stycznia 2014, 18:40
Połączenie kościoła katolickiego z prawosławnym rozwiązało by problem zbyt mocnej centralizacji władzy papieskiej, sprzyjało by większej kolegialności. Ale cóż, trzeba by póścić w niepamięć dawne urazy...
OW
objawienia w Akita
21 stycznia 2014, 18:13
"...Objawienia w Akita zapowiedziały jeszcze inną bolesną ranę, która została zadana Kościołowi Chrystusa: skłócenie nie tylko pomiędzy różnymi odłamami chrześcijaństwa, ale także między poszczególnymi wyznawcami jednego jej wyznania. Skłócą się między sobą nawet niektórzy wysoko postawieni w Kościele duchowni i nie będą przez to nikomu dawać dobrego przykładu. Bolesne doświadczenie Kościoła Maryja przedstawiła następująco: „Dzieło szatana przeniknie nawet do Kościoła w taki sposób, że kardynałowie wystąpią przeciwko kardynałom, biskupi przeciwko biskupom. Kapłani, którzy Mnie czczą, będą pogardzani i wystąpią przeciwko nim ich współbracia. Kościoły i ołtarze zostaną splądrowane, Kościół będzie pełen tych, którzy akceptują kompromisy. Z powodu działania szatana wielu kapłanów i poświęconych dusz porzuci swe powołanie. Szatan będzie występował szczególnie nieubłaganie przeciw duszom poświęconym Bogu....'' http://www.teologia.pl/pyt/pyt_o_Akita.htm