Abp Polak: Kościół nie jest skansenem ani muzeum, w którym wieje chłodem i hula wiatr historii
- Boża budowla to nie jakiś przerażający pustostan - mówił o Kościele abp. Wojciech Polak, uczestniczący w uroczystościach na Górze św. Anny. Jak podkreślił prymas Polski, "świadkiem Jezusa nie jest ten, kto zna Jego historię, ale ten, kto historią miłości Jezusa żyje".
Wieczorem 10 września w grocie lurdzkiej na Górze św. Anny odbyło się nabożeństwo ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego, w tym roku powiązane z 50-leciem diecezji opolskiej i 30-leciem metropolii górnośląskiej. Przewodniczący uroczystościom prymas Polski dziękował za obecność Kościoła na tych ziemiach.
- Chrystus mówi o Kościele: Mój Kościół. Wyraża miłość, jaką dla Kościoła i dla każdego z nas żywi. Dla Niego nie jesteśmy grupą wierzących, organizacją, strukturą - sprawną i dobrą może jeszcze - spogląda na Kościół z czułością pomimo naszych błędów i zdrad, za które tyle razy przychodzi nam Boga i ludzi przepraszać. Mówi nam tu, na Górze św. Anny, że jesteśmy Chrystusowi, od Chrystusa. Jesteśmy wspólnotą wezwaną do ciągłego rozwoju i wzrostu - mówił w homilii abp Polak.
- Boża budowla to nie jakiś przerażający pustostan. Nie jest ona także skansenem ani muzeum, w którym wieje chłodem i hula wiatr historii. Bóg pragnie pisać razem z nami żywą historię wiary, jesteśmy adresatami jego miłości. On od nas, ludzi, którzy żyją uświęceni krwią Chrystusa i duchem zmartwychwstałego Pana wymaga, byśmy żyli zgodnie z wiarą i dawali autentyczne świadectwo zrodzone ze spotkania - podkreślił prymas Polski.
- Świadkiem Jezusa nie jest ten, kto zna Jego historię, ale ten, kto historią miłości Jezusa żyje. Duch Boży nie chce reporterów ducha, chrześcijan z okładki i ze statystyk. Szuka świadków, którzy jak Chrystus żyją i głoszą. Założyciel franciszkanów, którzy na Górze św. Anny posługują, mówił wiele razy: Zawsze trzeba głosić Jezusa. A kiedy można, to także słowem - wezwał abp Wojciech Polak.
Święto Podwyższenia Krzyża przypada 14 września i upamiętnia odnalezienie relikwii Krzyża Świętego przez św. Helenę (matkę cesarza Konstantyna Wielkiego) w 326 roku.
Skomentuj artykuł