Abp Pontier: Kościół musi być matką pełną czułości

Oby nasz Kościół umiał okazać się przekonującą nauczycielką i matką pełną czułości - tego oczekuje od rozpoczętego się dziś zgromadzenia Synodu Biskupów nt. rodziny jeden z jego uczestników, abp Georges Pontier.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Francji wskazuje na dwie linie przewodnie trzytygodniowych dyskusji biskupów z całego świata.

Pierwszą jest przypomnienie "wielkości i piękna rodziny, opartej na tej wspólnocie życia, ustanowionej przez wzajemne zobowiązanie mężczyzny i kobiety". Trzeba będzie znaleźć najpiękniejsze słowa głoszące "piękno małżeństwa i rodziny" i powiedzieć, że "Boże wezwanie odpowiada na najgłębsze pragnienia tych, którzy obiecują kochać się na zawsze" i towarzyszyć sobie w życiu. Słowa przysięgi składanej w czasie zawierania chrześcijańskiego małżeństwa "nie są pustymi słowami", lecz wyrażają pragnienie małżonków, ich drogę szczęścia, ale też zaangażowanie Boga w towarzyszenie ich ludzkiej kruchości, aby ich wspierać.

Drugą troską uczestników Synodu będzie pokazanie, że "Kościół nie ignoruje realnego życia: tego szczęśliwego wielu rodzin, wezwanych do dawania o tym świadectwa, i tego bolesnego tylu innych z powodu życiowych przypadków różnej natury i znaczenia". - Tu także trzeba znaleźć słowa i gesty świadczące o tym, że Kościół jest sakramentem bliskości Boga, Jego miłosierdzia, Jego dzieła zbawienia. Świadczyć o Bogu, który przychodzi, by podnieść, który umie rozpoznać w każdym życiu obecność możliwego piękna, który stale wzywa do odrodzenia, ale który jako Ojciec pełen czułości wie, że człowiek podniesie się tylko wtedy, gdy wie, iż jest kochany niezależnie od swoich grzechów - stwierdza abp Pontier. Dodaje, że Kościół jest przy nich jako "sakrament zbawienia", aby im towarzyszyć i nieść tych spośród nich, których naznaczyły życiowe doświadczenia lub grzech.

- Oby nasz Kościół umiał okazać się przekonującą nauczycielką i matką pełną czułości - podkreśla francuski hierarcha.