Abp Ryś do młodych: nie jesteście żadną przyszłością Kościoła – jesteście Jego teraźniejszością!

- Każdy z nas ma swoją drogę do Boga. Nie kopiujcie świętych, ani bardzo dawnych, ani bardzo nie dawnych. Trzeba mieć odwagę, aby we wspólnocie, ale każdy po swojemu, iść do Pana Boga - mówił abp Grzegorz Ryś podczas mszy w łódzkiej bazylice archikatedralnej, która  zakończyła Noc Świętych.

Do katedry św. Stanisława Kostki przyjechali młodzi ludzie wraz ze swoimi duszpasterzami, aby wspólnie na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem wpatrywać się w postacie świętych, którzy są drogowskazami na drodze do świętości. Wśród wielu znanych i nieznanych świętych, w tym roku uczestnikom nocnego spotkania zaprezentowano świętych związanych z Portugalią, w której stolicy Lizbonie odbędą się na przełomie lipca i sierpnia 2023 r. Światowe Dni Młodzieży.

Tegoroczne spotkanie w wigilię Uroczystości Wszystkich Świętych zatytułowane zostało: Bezpieczny port.

- Dlaczego taki tytuł tegorocznej Nocy Świętych? Pomysł zrodził się z przygotowań do przyszłoroczny Światowych Dni Młodzieży, a bezpieczny port, to po portugalsku po prostu Lizbona, gdzie zgromadzą się młodzi z całego świata, by wspólnie się modlić. Dziś wraz ze świętymi chcemy dobić do Bezpiecznego Portu, którym jest Jezus - mówił ks. Paweł Bogusz, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

W czasie trwania Nocy Świętych młodzi mieli wypisać - na wcześniej przygotowanych kartkach osoby, które są dla nich drogowskazami do tego, by dobrze żyć i w swoim życiu się nie zgubić.

Niezwykle poruszającym momentem było świadectwo kl. Carlosa Zaldiba Aguilery z Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi, który przyjechał do Łodzi z Manzanillo (Kuba) na ŚDM, które odbywały się w 2016 roku w Krakowie. Carlos rok po ŚDM powrócił do Polski usłyszawszy głos Pana Boga i zachwyciwszy się osobą św. Faustyny Kowalskiej, patronki Miasta Łodzi i ówczesnych Światowych Dni Młodzieży. Drugim przejmującym słowem było świadectwo brata Bazylego – franciszkanina, który przybliżył postać św. Antoniego z Padwy - który urodził się w Lizbonie.

W czasie spotkania swoje słowo do młodych skierował arcybiskup Grzegorz Ryś.

- Drodzy młodzi, po dzisiejszym wieczorze jestem pewien, że nie jesteście żadną przyszłością Kościoła - jesteście Jego teraźniejszością! To jest niesamowite zobaczyć jak bierzecie Kościół na siebie dzisiaj, nie czekając jak będziecie mieli 60, 70, czy 80 lat. Jak wy potraficie to zrobić czerpiąc pełnymi garściami z Jego tradycji! - powiedział metropolita łódzki.

- Bo wielu ludziom by się wydawało, że młodzi mają taką pokusę, że wszystko się od nich zaczyna, a wy pokazaliście, że dzisiaj byliście w XIII, XVI i w XX wieku i wszędzie nas pociągnęliście za sobą - to jest coś zupełnie niesamowitego! Jak jest dobrze poprowadzić się młodym w Kościele. To jest coś niesamowitego - zauważył abp Grzegorz Ryś.

Wskazując na postać bł. Carlo Acutisa arcybiskup łódzki zaznaczył: - Jest jego taka jedna myśl, którą trzeba przyjąć w Noc Świętych. Błogosławiony Carlo mówił tak - papież Franciszek to często przytacza - Pan Bóg wszystkich stwarza jako oryginały, a stanowczo za dużo ludzi umiera jako kserokopie. Świętych trzeba naśladować, ale nie da się ich przekopiować. Nikt nas nie będzie kserokopią: Carla Acutisa, św. Antoniego, czy św. Bartłomieja.

- Każdy z nas ma swoją drogę do Boga. Nie kopiujcie świętych, ani bardzo dawnych, ani bardzo nie dawnych. Trzeba mieć odwagę, aby we wspólnocie, ale każdy po swojemu, iść do Pana Boga - apelował metropolita łódzki.

Zobacz transmisję Nocy Świętych z arcybiskupem Grzegorzem Rysiem

Oprawę muzyczną tegorocznej Nocy Świętych przygotował chór i orkiestra pod dyrekcją krakowskiego kompozytora i producenta muzycznego  Huberta Kowalskiego, który przygotował polską aranżację hymnu na ŚDM w Lizbonie

Noc świętych odbyła się także w innych miastach archidiecezji łódzkiej, m. in. w Bełchatowie, Pabianicach, Piotrkowie Trybunalskim i Tomaszowie Mazowieckim.

Ks. Paweł Kłys / Łódź