Abp Szal: krzyż bez Chrystusa jest tylko drzewem hańby
- Krzyż bez Chrystusa był i dalej pozostaje tylko drzewem hańby - powiedział abp Adam Szal. Metropolita przemyski przewodniczył nabożeństwu adoracji krzyża podczas 23. Spotkania Młodych Archidiecezji Przemyskiej (SMAP), które odbywa się w Ustrzykach Dolnych. Jego hasło jest tożsame z hasłem roku duszpasterskiego: "Idźcie i głoście".
Sobotnie wieczorne czuwanie przy krzyżu jest jednym z najważniejszych wydarzeń corocznych spotkań młodzieży. W Ustrzykach Dolnych odbyło się w trzech miejscach: w kościele św. Józefa Robotnika, w kościele NMP Królowej Polski oraz na hali sportowej. W każdym z tych miejsc adoracji przewodniczył jeden z przemyskich biskupów. W związku z przypadającą wkrótce 100. rocznicą objawień fatimskich, w tym roku podczas nabożeństwa oprócz krzyża młodym towarzyszyła figura Maki Bożej Fatimskiej.
Metropolita przemyski abp Adam Szal przewodniczył modlitwie w kościele pw. św. Józefa.
- Krzyż bez Chrystusa był i dalej pozostaje tylko drzewem hańby, poniżenia i wzgardy. Ale krzyż z Chrystusem, który na nim umarł, a potem zmartwychwstał jest znakiem zwycięstwa, jest kluczem do nieba, jest drogowskazem, który pozwala nam nie zmarnować naszego życia - mówił kaznodzieja.
Abp Szal przypomniał, że Chrystus na krzyżu pozostawił ludziom testament - dał im za matkę Maryję. Zaznaczył, że i Ona zostawiła swój testament, wypowiadając w Kanie Galilejskiej słowa: "Czyńcie wszystko, cokolwiek Syn mój wam powie".
- Ten Jej testament został powtórzony sto lat temu w Fatimie, kiedy Maryja przyszła do trojga pastuszków i powiedziała im słowa bardzo mocno zakorzenione w Piśmie Świętym: nawracajcie się, czyńcie pokutę, wierzcie, odmawiajcie różaniec, zmieńcie swoje postępowanie. Matka Boża ma do tego prawo, bo jest naszą Matką, bo nas kocha - mówił.
- Weźmy Ją do siebie, tak jak wziął Jan. Niech nas upomina, zachęca, umacnia. Niech w trudnych czasach, kiedy jest tak wiele cierpień, przewrotności, pokus przeciwko wierze, niech będzie przy nas - dodał.
Za wzór kaznodzieja postawił św. Jana, który był niewiele starszy od obecnej na spotkaniu młodzieży, ale nie bał się zostać pod krzyżem do końca. Abp Szal stwierdził, że św. Jan napisał najkrótszą definicję Pana Boga: "Bóg jest miłością". Do jej głoszenia zachęcał młodych.
Spotkanie Młodych Archidiecezji Przemyskiej rozpoczęło się w piątek. W sobotę w Parku pod Dębami z koncertem wystąpił zespół Siewcy Lednicy, a w hali sportowej odbyło się spotkanie z "Nawróconą wiedźmą" - aktorką Patrycją Hurlak.
W programie znalazł się także pokaz filmu "Chleba naszego powszedniego" o Sługach Bożych Rodzinie Ulmów oraz pokaz diaporamy pt. "Międzynarodowy Rezerwat Biosfery ‘Karpaty Wschodnie’ - nasze wspólne dziedzictwo" w Muzeum Przyrodniczym Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Zorganizowano także "kościół ciszy" z możliwością adoracji Najświętszego Sakramentu oraz przystąpienia do spowiedzi. Była także możliwość porozmawiania z osobami duchownymi o powołaniu.
W programie przewidziano także dwa spotkania w grupach dzielenia, podczas których młodzi poruszają tematy związane z wiarą.
Zwieńczeniem SMAP-u będzie w niedzielę procesja z palmami i Msza św. na ustrzyckim Rynku. Będzie jej przewodniczyć metropolita przemyski abp Adam Szal.
Spotkanie Młodych Archidiecezji Przemyskiej (SMAP) to trzydniowa celebracja Niedzieli Palmowej, która odbywa się od 1994 r. i jest jednym z największych tego typu wydarzeń w Polsce. Co roku w innym mieście archidiecezji gromadzi kilka tysięcy młodzieży. Ustrzyki Dolne goszczą młodzież po raz pierwszy.
Skomentuj artykuł