Abp Szewczuk w Wielkanoc: Chrystus zmartwychwstał! Jesteśmy z Ukrainy!

- Najeźdźca myślał, że w trzy dni zdobędzie Ukrainę, zdobędzie to, co zobaczył, ale dziś jest pokonany przez to, co przegapił. Nie widzi siły ludu, oporu ludu, woli ludu. Woli życia daną przez Boga, wolności na danej przez Boga ziemi – powiedział abp zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) Światosław Szewczuk w Wielkanoc.

W kazaniu podczas Boskiej Liturgii w kijowskim soborze patriarszym Zmartwychwstania Chrystusa abp Szewczuk opisał okoliczności, w jakich Ukraina obchodzi dziś największe święto chrześcijańskie: "Nad doliną łez, którą jest dziś nasza ukraińska ziemia, słychać z nieba wołanie o zwycięstwo: Chrystus zmartwychwstał! Dziś nad płonącym Donbasem i południem Ukrainy, gdzie trwa wojna, gdzie płoną stanowiska naszych żołnierzy, niebo ogłasza Ukrainie i światu: Chrystus zmartwychwstał!” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Abp Szewczuk o papieżu Franciszku: nastąpiła wielka ewolucja w jego poglądach i wypowiedziach

Kościół

Przypomniał, że dziś mija drugi miesiąc krwawej wojny. - I narodził się nowy okrzyk zwycięstwa. Kiedy chcemy podzielić się radością z powstrzymania naszego wroga, mówimy: "Dzień dobry! Jesteśmy z Ukrainy!", a dziś chcemy powiedzieć całemu światu: "Chrystus zmartwychwstał! Jesteśmy z Ukrainy! - powiedział w kazaniu abp Szewczuk.

Zwierzchnik UKGK zauważył, że sam fakt, że "obchodzimy Wielkanoc w Kijowie, w katedrze patriarchalnej, jest cudem Bożym i nadzieją, na które nie mogliśmy liczyć 60 dni temu". "Widzimy, jak zmartwychwstanie Chrystusa dzisiaj staje się siłą, nadzieją, radością tych, którzy bronią Ukrainy, walczą i modlą się o jej zwycięstwo" – powiedział abp Szewczuk.

Źródło: KAI / tk