"Amoris Laetitia to głos Ducha świętego"
Prefekt nowej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia bp Kevin Farrell stwierdził, że nie rozumie, dlaczego część biskupów krytykuje adhortację posynodalną. Zapowiedział również, że w oparciu o Amoris Laetitia zbuduje program działania nowej dykasterii.
Biskup Kevin Joseph Farrell, dotychczasowy ordynariusz Dallas w Stanach Zjednoczonych został w sierpniu nominowany prefektem nowej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. W nadchodzącym konsystorzu zostanie włączony do kolegium kardynalskiego.
Kardynał nominat w wywiadzie udzielonym stacji NCR bronił adhortacji papieża Franciszka. Stwierdził, że nie rozumie dlaczego ten dokument wzbudza takie kontrowersje. - Bardzo dobrze, że o niej dyskutujemy - powiedział bp Farrell - Jednak ważne jest to, aby uświadomić sobie, że [ta adhortacja] to głos Ducha świętego - dodał biskup. Jego zdaniem Amoris Laetitia jest wierna doktrynie Kościoła oraz kontynuuje nauczanie z adhortacji Familiaris Consortio Jana Pawła II.
Ten dokument mówi, jak mamy postępować
Biskup stwierdził, że tak teraz wygląda nauka Kościoła: - Jest to dokument, który mówi nam, jak powinniśmy postępować - stwierdził.
W wywiadzie kardynał nominat odniósł się również do szeroko komentowanej sytuacji osób rozwiedzionych, które zawarły ponowne związki. Prefekt dykasterii stwierdził, że powinni być oni włączeni w życie Kościoła.
Zadanie dla księży
- Nie twierdzę, że takie osoby mogą przystępować do Komunii - powiedział - Ale nie jest to też coś, co można lekceważyć. Musimy towarzyszyć ludziom w trudnych sytuacjach. Ksiądz czy proboszcz muszą być przy nich - stwierdził hierarcha.
- Uważam, że "Amoris Laetitia" to najważniejszy dokument na najbliższe lata - powiedział biskup Farrell. Wyznał, że czytał go już kilka razy i za każdym razem ma wrażenie, że czyta go po raz pierwszy.
Skomentuj artykuł