Arcybiskup Brukseli: stanęliśmy oko w oko ze złem
Katolicki arcybiskup Brukseli Jozef De Kesel w wielkanocnym kazaniu wiele miejsca poświęcił niedawnym zamachom terrorystycznym w stolicy Belgii.
Po tym, co się wydarzyło, "nie można tej Wielkanocy świętować tak jak w innych latach", powiedział hierarcha podczas liturgii Wigilii Paschalnej sprawowanej w brukselskiej katedrze. To, co się wydarza wśród ludzi powoduje, że nadzieja chrześcijańska jest "co pewien czas kontestowana, niekiedy do granic możliwości".
Prymas Belgii przypomniał, że zamachy w Brukseli zaskoczyły ludzi w miejscach każdemu dobrze znanych. "Stanęliśmy oko w oko z niepojętą głębią zła, które spowodowało tak wiele bezsensownego i niezawinionego cierpienia", mówił hierarcha.
Zaapelował jednocześnie o "sprzeciwienie się złu i zwątpieniu" i podkreślił, że wiara chrześcijańska mówi nie tylko o tym, co się stało z Jezusem, ale o tym, "co się może nam wszystkim wydarzyć, nie dopiero po śmierci, ale lecz tu i teraz".
W zamachach w Brukseli 23 marca zginęły 34 osoby, w tym 3 terrorystów, a ponad 300 zostało rannych.
Skomentuj artykuł