Arcybiskup Rio de Janeiro w centrum strzelaniny
(Wzmożona obecność wojska w Rio. Fot. PAP/EPA/Antonio Lacerda)
KAI / mc
Arcybiskup Rio de Janeiro nieoczekiwanie znalazł się w centrum wymiany ognia między policją a handlarzami narkotyków. Jak doniosły media brazylijskie, okoliczność ta sprawiła, że kard. Orani Tempesta był zmuszony na kilkanaście minut szukać schronienia za murem.
Rankiem 11 czerwca banda handlarzy narkotyków zaatakowała jednostkę policji w turystycznej dzielnicy miasta - Santa Teresa. Z przejeżdżających aut pouciekali pasażerowi bojąc się, że ich także mogą dosięgnąć strzały. Kard. Tempesta, który wracał spod figury Chrystusa Zbawiciela do centrum miasta, na szczęście nie odniósł obrażeń.
W ciągu dwóch ostatnich lat arcybiskup Rio de Janeiro już po raz trzeci bezpośrednio doświadczył przemocy grasujących band. We wrześniu 2014 i w lipcu 2015 r. uzbrojeni bandyci zatrzymali auto, którym podróżował i obrabowali purpurata.
Kroniki odnotowują w ostatnim okresie wzrost przemocy w Rio de Janeiro. Z powodu kryzysu gospodarczego rząd kraju został zmuszony do zmniejszenia wydatków, a te oszczędności dotknęły również policję.
Już wkrótce, bo 5 sierpnia, w Rio de Janeiro rozpoczną się Letnie Igrzyska Olimpijskie. W tym czasie najważniejsze miejsca punkty miasta będą kontrolowane przez 85 tys. policjantów i wojskowych.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł