Australia: ekumeniczny protest przeciw eutanazji
Przywódcy kościołów Australii podpisali wspólny list przeciwko planom rządu dotyczącym wprowadzenia ustawy legalizującej eutanazję w tym kraju.
Katolicki arcybiskup Denis Hart i arcybiskup anglikański - Philip Freier - należą do grupy przywódców religijnych, którzy podpisali wspólny list otwarty opublikowany w poniedziałek na stronie katolickiej archidiecezji w Melbourne (http://www.cam.org.au/Portals/71/OpenLetterPremier-Euthanasia.pdf).
Oprócz tego list podpisali przedstawiciele Kościołów: luterańskiego, grecko-prawosławnego, grekokatolickiego, koptyjskiego oraz syro-malabarskiego.
Hierarchowie wykazują wady, które niesie ze sobą ten projekt i rozwiązania, które są lepsze niż możliwość zabicia ukochanej osoby lub nawet samego siebie.
Pierwszą rzeczą o której wspominają, to zapewnienie lepszej opieki. Według nich należy dążyć do wyeliminowania bólu, a nie człowieka.
Kolejna sprawa o której wspominają, to wysokie ryzyko błędu i nadużyć w razie zastosowania procedury eutanazji.
- Australia zniosła karę śmierci, ponieważ uznaliśmy, że pomimo naszych najlepszych wysiłków, nasz system wymiaru sprawiedliwości nigdy nie gwarantuje, że niewinna osoba nie zostanie zabita przez pomyłkę lub przez fałszywe dowody - możemy przeczytać. Według autorów listu taka sama sytuacja może zaistnieć w przypadku procedury eutanazji. Ofiarami mogą paść osoby zastraszone, starsze, czy niepełnosprawne, które mogą nie być zdolne do wyrażania własnej opinii.
Kwestia samobójstwa to kolejna sprawa, która zostaje poruszona w tym liście.
- Samobójstwo to tragedia, która wpływa nie tylko na osobę, która straciła życie, ale również na całą rodzinę i społeczność - czytamy - Samobójstwo to nie jest sposób na ból i cierpienie, a popieranie takiego rozwiązania byłoby mylące dla społeczeństwa, gdyż od wielu lat problem ten jest poruszany, a nasi rządzący i społeczeństwo ciężko pracowały, aby pokazać ludziom, że odebranie sobie życia nie jest rozwiązaniem - dodali autorzy listu..
Ostatnim punktem poruszonym w liście jest kwestia zaufania. Zdaniem autorów, podstawowa zasada lekarzy - nie zabijać i nie szkodzić - zostanie naruszona, jeśli dojdzie do legalizacji eutanazji. Ponadto przywódcy kościoła zaznaczają, że nawet jeśli eutanazja czy wspomaganie samobójstwa będzie tylko opcją, to w końcu dojdzie do momentu, w którym stanie się ona czymś oczekiwanym przez najbliższych.
Kończąc swój list, sygnatariusze proszą o przemyślenie legalizacji eutanazji i o odrzuceniu tego projektu.
Komitet partii obecnych w parlamencie Australii zalecił, aby projekt ustawy o zalegalizowaniu pomocy osobom umierającym przedstawiono niebawem. Rząd planuje wprowadzić nowe prawo do dyskusji w parlamencie najpóźniej przed końcem roku.
Skomentuj artykuł