Biskup ustępuje po zarzutach o antysemityzm
Dyskusje dotyczące antysemityzmu i polityki państwa Izrael są szczególnie delikatną kwestią w Niemczech i Austrii.
Niedawny spór, który miał miejsce w Linzu, doprowadził do rezygnacji tamtejszego biskupa Manfreda Scheuera z pełnienia ważnej funkcji w katolickiej organizacji Pax Christi.
W wywiadzie dla katolickiej agencji prasowej Kathpress hierarcha ujawnia, że jego odejście zostało spowodowane "krytyką polityki Państwa Izrael" i uznaniem jej za "antysemicką" przez wspomnianą organizację.
- Jestem przekonany, że z powodu tragedii Shoah musimy podjąć się szczególnej wrażliwości i delikatności w stosunku do Izraela, zarówno w Austrii jak i w Niemczech - powiedział bp Scheuer.
Biskupa zbulwersowała treść zorganizowanego w maju przez Pax Christi wykładu Salaha Abdela Shafiego, palestyńskiego ambasadora w Austrii oraz Organizacji Narodów Zjednoczonych w Wiedniu. Zdaniem hierarchy ambasador dopuścił się słownych ataków społeczność żydowską w Linzu.
Scheuer twierdzi, że postawa antyizraelska jest niegodna i powinna być ostro skrytykowana w całej Europie.
- Kościoły, społeczeństwo i politycy powinni zdecydowanie się przeciwstawiać antysemityzmowi - dodaje. Jednocześnie cytuje słowa papieża Franciszka: "Ze względu na nasze wspólne korzenie chrześcijanin nie może być antysemitą!".
Natura domniemanych ataków jest niejasna. Sam ambasador jest zaskoczony rezygnacją biskupa i takim odbiorem jego wystąpienia.
Dr Elvira U. Groezinger, przewodnicząca niemieckiej gałęzi organizacji Scholars for Peace in the Middle East (Akademicy dla Pokoju na Bliskim Wschodzie) wsparła decyzję biskupa.
- To najwyższy czas by czynić takie kroki jak decyzja biskupa Linzu. Pax Christi jest jednym z największych sojuszników sankcji względem Izraela także w Niemczech. Przykładowo niedawno zorganizowało w Essen wydarzenie, którego gościem był antyizraelski Żyd - mówiła dr Groezinger w wypowiedzi cytowanej przez izraelski portal Jerusalem Post.
- Wszyscy lokalni politycy oraz głowy Kościoła Katolickiego powinni wziąć biskupa Linzu za wzór. Pokazał na czym polega moralna i etyczna integralność, której kompletnie brak w kręgu Pax Christi - stwierdziła dr Groezinger.
Organizacja Pax Christi International wspiera kampanię Boycott, Divestment, Sanctions (BDS) skierowaną przeciwko opresyjnej polityce Izraela w stosunku do Palestyny.
Kilka lat temu austriacka sekcja tego katolickiego ruchu pokojowego zaapelowała o natychmiastowe wstrzymanie ataków wojskowych Izraela na Strefę Gazy. Zwracała uwagę, że w wyniku zbrojnych ataków giną przede wszystkim cywile, wśród nich wiele dzieci, a takie działania prawo międzynarodowe kwalifikuje jako zbrodnię wojenną. Przedstawiciele organizacji oświadczali, że Pax Christi z całą stanowczością odrzuca wszelkie formy antysemityzmu, odrzuca jednak także pogląd, że usprawiedliwiona krytyka polityki rządu Izraela jest przejawem antysemityzmu.
W trakcie ostatniego konfliktu między Izraelem a rządzącym w Strefie Gazy Hamasem, Pax Christi zadeklarowała, że wspiera każdy ruch pokojowy w Izraelu i solidaryzuje się z tymi Żydami, którzy nie akceptują polityki przemocy uprawianej przez rząd premiera Beniamina Netanjahu. Jednocześnie apelowała wówczas do kierownictwa Hamasu o wstrzymanie prowokowania Izraela wyrzucanymi na jego terytorium rakietami, "ze względu na zagrożenie życia dla ludności cywilnej w Gazie oraz Izraelu, zwłaszcza życia dzieci i kobiet".
Międzynarodowy Ruch na rzecz pokoju Pax Christi powstał w 1945 roku we Francji. Założycielami ruchu byli Martha Dortel-Claudot i biskup Pierre-Marie Théas. Ruch powstał, by wspierać pojednanie francusko-niemieckie po II wojnie światowej.
Z czasem ruch rozszerzył swoją działalność na inne kraje europejskie i zajął się szeroko pojętym pojednaniem i modlitwą o pokój między narodami. W 1952 r. papież Pius XII uznał międzynarodowy ruch Pax Christi za oficjalny katolicki ruch pokojowy.
Skomentuj artykuł