Biskup zarządził "zawieszenie" znaku pokoju w swojej diecezji

(fot. shutterstock.com)
catholic herald / bbc / kw

Diecezjanie zostali poproszeni, by nie przekazywać sobie znaku pokoju podczas Mszy świętej w formie podania ręki.

Jak informuje BBC, jedna z diecezji w Irlandii Północnej (diecezja Down i Connor), wydała specjalne oświadczenie, w której prosi się diecezjan o to, by nie wymieniali się znakiem pokoju podając sobie rękę ze względu na epidemię grypy.

W tekście pojawiła się również prośba do kapłanów, by przed podaniem Komunii świętej, zdezynfekowali dłonie oraz by wierni nie spożywali Najświętszej Krwi bezpośrednio z jednego kielicha.

W komentarzu dla BBC jeden z proboszczów, ks. Martin Magill z Belfastu, powiedział, że parafianie zrozumieją tę decyzję, gdyż powód jest poważny. "Sądzę, że wszyscy jesteśmy świadomi, pod jak wielkim naporem chorych znajdują się obecnie szpitale. Pomysł, by coś zrobić, może coś zmienić" - powiedział ks. Magill.

Jak przypomniał Catholic Herald, podobne oświadczenia wydano w wielu diecezjach w 2009 roku, gdy było duże zagrożenie zarażenia się wirusem grypy H1N1.

Na terenie diecezji mieszka około 300 tysięcy katolików, którzy stanowią ok. 30 procent mieszkańców regionu. Irlandia Północna, w przeciwieństwie do Irlandii (niepodległego państwa) zamieszkana jest w większości przez ludność protestancką.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Biskup zarządził "zawieszenie" znaku pokoju w swojej diecezji
Komentarze (7)
Agamemnon Agamemnon
27 stycznia 2018, 17:51
W Piiśmie św. istnieje zapis w którym to mówi się, że będziecie pić trucinę a nic wam się nie stanie. Chcecie zweryfikowć prawdziwość dosłowną takiego przekazu? Zrobcie eksperyment a gorzko porzałujecie. Nie tak należy patrzeć na naukę Chrystusa. Porządek w świecie praw materii jako takiej, musi być przestrzegany, ponieważ nie dotyczy on przesłania testamentu Chrystusa.Zakazić się można i nie ma tu znaczenia jakakolwiek wiara traktowana jako talizman. Przekaz Chrystusa to: oddanie Bogu Chwały oraz zasada podmiotwości człowieka. Poprzez m.in eucharystię Bóg mieszka w człowieku a człowiek w Bogu. Dar większy niż Anielski. Rozpatrywanie tego daru w kategoriach  biologii  jest nieporozumieniem.
AZ
Antoni Zadrozny
8 stycznia 2018, 18:18
Kochani, nie tylko wiern,i ale kardynalowie rowniez, chcialbym aby biskupi rowniez wypowiedzieli sie rowniez na ten temat, bo to jest sprawa wiary, a nie przepisow. Czy dotykajacy sie  Chrytusa, ktory mial katar byli zarazeni katarem tak jak On, czy niezaleznie od tego byli udrowieni jesli uznali swoje grzechy? Dlaczego wiec obawiamy sie dotkniecia Chrystusa w skramenciee Komunii gdy ktos majacy grype dotknal Go wczesniej?
AZ
Antoni Zadrozny
8 stycznia 2018, 17:45
Moze nie zdaja sobie Panstwo sprawy z waznosci z ogloszenia decyzji przez biskupow w Pn Irlandii. To wszystko przeczy naszej katolickiej wierze. Podawanie Komunii sw. w sytuacji epidemi jest zagrozeniem, tak? A co w przypadku pojedynczych wypadkow? Przeciez tam tez mozna sie zarazic. Tak wiec postepujac takim mysleniem nie powinnismy wiec udzielac Komunii sw w ten sposob, ktory udzielamy. Mozemy sie zarazic!!!!!
AZ
Antoni Zadrozny
8 stycznia 2018, 17:24
Prosze Panstwa, czy zdaja sobie panstwo z roznica miedzy  wierzeniem doktrynlnym a wiara wynikajaca z P Sw.?
AZ
Antoni Zadrozny
8 stycznia 2018, 17:09
Prosze Panstwa, jestem katolikiem,moze nawet ortodoksyjnym, uwazanym przez niektorych i nie jest moja intencja diskusja na temat Eucharystii ale na temat wiary i to wiary w slowa naszego zbawiciela Jezus Chrytusa, dlaczego biskup nie wierzy,z e spozywajac Cialo Chrystusa w Eucharystii chroni nas przed chorobami i zlem?
AZ
Antoni Zadrozny
8 stycznia 2018, 15:20
Kocchani, Zdaje sie, ze nie rozumiecie teo, co ja chcialem powiedziec. Jesli wierzycie, ze spozywanie Ciala i Krwi Chrystussa jest fizycznym spozywaniem to jestescie w bledzie bo bylby to kanibalizm, oczywiscie jest to duchowe spozywanie ale to duchowe spozywanie ma moc wieksza niz fizyczne a jak Jezus powiedzial nawet fizyczne spozycie trucizny dla tych, ktirzy wierza w Chrystusa nie zaszkodzi im, czyz Eucharystia, w ktorej jest rzeczywistynChrystus, cchoc duchowy nie ma wiekszej mocy? Skad wic obawa zarazenia?
AZ
Antoni Zadrozny
8 stycznia 2018, 14:13
No to zdaje sie mamy problem...Jezus zapewnil nas, ze Jego nasladowcy, uczniowie beda chronieni "chocby nawet co zatrutego zjedli", jak wiec moga sie zarazic spozywajac Jego Cialo, chocby dotknal Go ktos, kto ma chorobe? Czy nie poddaje to w watpliwosc doktryny o rzeczywistej obecnosci Chrystusa w Eucharystii, a jesli nie to niewiara w to i Chrystusa slowa biskupow, ktorzy wydaja takie zarzadzenie?