Boni zapewnia, bedą rozwiązania przejściowe

Podczas dzisiejszego spotkania omawiane są prace zespołów eksperckich (kościelnego i rządowego), których zadaniem jest przygotowanie założeń do projektu umowy między Episkopatem a rządem. Projekt ten dotyczyć będzie przyszłej ustawy, na mocy której Fundusz Kościelny ma zostać zastąpiony asygnatą podatkową.

Grono eksperckie zostało wyłonione w wyniku spotkania zespołów roboczych komisji konkordatowych (państwowej i kościelnej), które odbyło się w Warszawie 3 kwietnia. Ustalono wtedy, że ustawę - likwidującą Fundusz Kościelny i zastępującą go bardziej nowoczesnym rozwiązaniem wzorowanym na innych krajach europejskich - poprzedzi umowa z Episkopatem oraz, że opracowany zostanie raport będący "bilansem zamknięcia" Funduszu. Po raz pierwszy zespoły ekspertów spotkały się 18 kwietnia. Ich prace będą dziś kontynuowane.

Bezpośrednio po zakończeniu spotkania ekspertów nastąpi spotkanie zespołów roboczych Komisji Konkordatowych, którym przewodniczy z jednej strony kard. Kazimierz Nycz, a z drugiej min. Michał Boni. Celem tego spotkania jest zapoznanie się z dotychczasowym dorobkiem prac grona ekspertów i dokonanie jego oceny.

Pytany przez KAI o przybliżony termin zakończenie negocjacji strony rządowej i kościelnej, Michał Boni odpowiedział: - Będziemy się starali, to zrobić jak najszybciej. Zrobiliśmy bardzo dużo kroków do przodu". Jak stwierdził, rząd chce zakończyć podobne rozmowy także z innymi Kościołami i związkami wyznaniowymi.

Min. Boni pytany przez KAI czy strona rządowa jest gotowa zgodzić się na odpis na rzecz Kościołów większy niż proponowane 0,3 proc., powiedział, że "cały czas jesteśmy w takiej sytuacji, w której ze względu na ustawę o finansach publicznych i nadmierny deficyt budżetowy nie możemy określonego rozwiązania przyjąć".

Bp Polak, pytany przez KAI w ub. tygodniu, czy taka wysokość zadowala Kościół, odpowiedział, że wysokość odpisu będzie przedmiotem dalszych dyskusji, gdyż Kościół od kilku już lat wysuwał propozycję 1 proc., tak jak jest to na Węgrzech. Gdyby przyjęto proponowany odpis w wysokości 0,3 proc., to w Polsce odpis ten byłby o wiele niższy niż w innych krajach europejskich mających podobne rozwiązania prawne w zakresie finansowania związków wyznaniowych. Obecnie najniższy odpis podatkowy obowiązuje w Hiszpanii i wynosi 0,7 proc.

- Ale było to wprowadzane w momencie, gdy Hiszpania nie miała nadmiernego deficytu budżetowego - odpowiedział dziś min. Boni. - To nie jest kwestia: można czy nie można wprowadzić. Polskie przepisy o finansach publicznych mówią, że w sytuacji nadmiernego deficytu Rada Ministrów nie powinna podejmować decyzji, które by obniżały dochody lub zwiększały wydatki, musi być jeden do jednego - stwierdził minister administracji.

Wspomniana grupa ekspertów ma również za zadanie opracowanie "bilansu zamknięcia" związanego z Funduszem Kościelnym. Raport ten będzie podsumowaniem nie tylko 62-letniej działalności Funduszu, ale również ma ukazać dokładną ilość dóbr zabranych Kościołowi w okresie PRL oraz to, co udało mu się odzyskać. - Zgodziliśmy się, że będziemy nad tym pracowali. To nie jest kwestia tygodnia tylko dokładnego przeglądu. Byłoby dobrze mieć o tym szersze wyobrażenie - powiedział min. Boni.

Oceniając dotychczasowy przebieg rozmów, Michał Boni za najważniejsze uznał to, że "nie spieramy się o procedurę, bo wiemy, w jakiej procedurze pracujemy". - Po drugie nie spieramy się o to czy, ale dyskutujemy o tym, jak. W porównaniu z tym, co było mówione w połowie marca, jesteśmy już o wiele dalej do przodu - powiedział.

- Będziemy się starali znaleźć takie rozwiązanie, które w okresie przejściowym wszystkim Kościołom i związkom wyznaniowym zapewni poczucie, że środków nie będzie mniej na wypełnienie zadania związanego z samodzielnym opłacaniem za ubezpieczenia społeczne i zdrowotne - wyjaśnił Boni.

Zaznaczył, że jest w tej kwestii "kilka możliwości", które trzeba "technicznie" opracować. - Potrzebujemy jeszcze kilku dni na dokończenie wszystkich analiz - dodał min. Boni.

Kolejne spotkanie strony kościelnej i rządowej zaplanowano na piątek 11 maja.